Agenci, którzy wypowiedzieli umowy agencyjne i umowy współpracy mogą starać się o zwrot niewykorzystanych na szkolenia i doradztwo, środków finansowych- wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 30 stycznia 2013 roku.

Wyrok jest rezultatem sprawy, którą w imieniu klientki, prowadzącej placówkę agencyjną banku, prowadziła wspólnik kancelarii SWS Anna Nowacka i radca prawny Paulina Ołdziejewska-Kamińska.

Kancelarii SWS po 3 latach, udało się wywalczyć zwrot pieniędzy wpłaconych przez agentkę banku do jej spółki córki za szkolenia, usługi doradcze, wsparcie merytoryczne, których klientka SWS po rozwiązaniu umowy agencyjnej nie potrzebowała.

Umowa agencyjna na prowadzenie bankowej placówki była zawarta z bankiem, wszystkie inne czynności, szkolenia, usługi doradcze, przygotowanie lokalu, materiały promocyjne, wsparcie merytoryczne, zapewniała spółka córka. Zapłata za wszystko następowała z góry i była finansowana z kredytu, którego na ten cel bank udzielał agentowi. Spirala powiązań, umów, wzajemnych relacji i wpływów powinna - w ocenie banku i spółki córki, która świadczyła usługi dodatkowe- skutkować i skutkowała rozwiązaniem jednoczesnym umów. Bank stał bowiem na stanowisku, że po rozwiązaniu umowy agencyjnej dalszy byt umowy o współpracy, która miała charakter umowy o świadczenie usług, jak i jej realizacja była bezprzedmiotowa. Finalnie, w ocenie pozwanego, nie było żadnych podstaw do zwrotu klientce kancelarii pieniędzy.

- Pomimo, iż między umowami współpracy i agencyjną istniały związki, nie oznacza to, że umowy są wzajemnie związane i wypowiedzenie jednej z nich powoduje upadek drugiej- wskazał sąd w ustnych motywach rozstrzygnięcia.
Sąd I instancji uwzględnił w całości argumenty prezentowane przez kancelarię SWS w imieniu jej klientki.

Ponadto orzekając w przedmiotowej sprawie sąd zgodził się z kancelarią SWS, że autorstwo umowy w żaden sposób nie uprawnia do dowolnej swobodnej jej interpretacji i wykładni rozszerzającej, a słabsza pozycja agenta, który zawiera umowę z bankiem nie może być wykorzystywana.

Ze stanowiskiem kancelarii SWS zgodził się także sąd odwoławczy, który podzielił w pełni argumentację sądu I instancji i oddalił w całości zarzuty podniesione przez pozwanego. Wyrok sądu Okręgowego w Warszawie zapadł w dniu 30 stycznia 2013 roku.