Jeśli ktoś nie złożył jeszcze deklaracji to oczywiście nie trafi do więzienia, ale ze składania deklaracji jest odpowiedzialność karno-skarbowa, czyli tak jakbyśmy nie złożyli zeznania podatkowego. Polecam te deklaracje składać, ponieważ gminy mogą nałożyć karę pieniężną. W większości gmin terminy składania deklaracji już się pokończyły - podkreśliła urzędniczka Ministerstwa Środowiska podczas rozmowy w Sygnałach Dnia Polskiego Radia.
Nie złożysz deklaracji: Nie będzie kary, wysokość opłaty za wywóz śmieci określi gmina
Tymczasem resort środowiska informuje, że kary nie będzie. Ministerstwo na swojej stronie internetowej informuje, że przepisy ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach nie przewidują kar za niezłożenie „deklaracji śmieciowej” przez obywateli. W takiej sytuacji gmina sama ustali naszą stawkę opłaty za odbiór śmieci.
Jeśli mieszkaniec nie złoży deklaracji o liczbie zamieszkałych osób oraz sposobie przygotowania śmieci (segregowane-niesegregowane) lub poda nieprawdziwe informacje, wójt, burmistrz lub prezydent określi wysokość opłaty za wywóz śmieci, biorąc pod uwagę uzasadnione szacunki, w tym średnią ilość odpadów komunalnych powstających na nieruchomościach o podobnym charakterze - informuje resort w wydanym komunikacie.
Jeżeli nie złożymy deklaracji, samorząd - wyliczając stawkę samodzielnie – może wziąć pod uwagę m.in. średnią ilość odpadów komunalnych powstających na nieruchomościach o podobnym charakterze - czytamy w komunikacie.
Ustawa śmieciowa zacznie obowiązywać od 1 lipca.
Emilia Kołaczek dodała, że zgodnie z przepisami osoby płacą za wywóz odpadów tam, gdzie mieszkają, a nie tam, gdzie są zameldowane.