Postępowanie dyscyplinarne wobec prokuratorów może toczyć się tylko w obecności prokuratorów i asesorów pełniących funkcje prokuratorskie. Na rozprawie nie może być obecny adwokat, radca czy inna zainteresowana osoba.
Prawomocne orzeczenie podaje się do publicznej wiadomości wyłącznie na podstawie uchwały sądu dyscyplinarnego. Sądy dyscyplinarne innych korporacji wyłączają jawność postępowania dyscyplinarnego, tylko gdy konieczna jest ochrona tajemnicy np. notarialnej lub innej prawnie chronionej, bo ujawnienie jej zagrażałoby dobru państwa albo ważnemu interesowi prywatnemu, bądź też gdy jawność mogłaby obrażać dobre obyczaje.
Jawne są postępowania dyscyplinarne prowadzone wobec sędziów, adwokatów, radców i notariuszy, ale wobec prokuratorów już nie.
Rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz uważa, że utrzymywanie zasady niejawności postępowania dyscyplinarnego jest anachroniczne i sprzeczne z zasadą jawności życia publicznego. W tej sprawie kilkakrotnie zwracała się do ministra sprawiedliwości, a później do prokuratora generalnego.
Została poinformowana, że trwają prace nad kompleksową zmianą przepisów regulujących postępowanie dyscyplinarne prokuratorów, ale są ukierunkowane na zwiększenie sprawności i efektywności postępowania oraz zmierzają do zapewnienia jego jawności.
– Tymczasem w projekcie noweli ustawy o prokuraturze nie przewidziano zapewnienia jawności postępowania dyscyplinarnego – zasygnalizowała RPO ministrowi.
O zajęcie stanowiska zwróciła się też do prokuratora generalnego w innej ważnej – tym razem dla uczestników postępowania przygotowawczego – sprawie. Prokuratorzy uniemożliwiają wnoszenia zażalenia na swoje zarządzenia o odmowie wydania jednego bezpłatnego uwierzytelnionego odpisu orzeczenia w postępowaniu przygotowawczym.
Zdaniem RPO narusza to prawo do obrony i rzetelnego postępowania karnego, a wątpliwości budzi wykładnia przepisów w rozdziale 17 kodeksu postępowania karnego. Artykuł 157 par. 1 k.p.k. przyznaje oskarżonemu prawo do bezpłatnego jednego uwierzytelnionego odpisu każdego orzeczenia.
Dlatego – zdaniem RPO – powinno być dopuszczalne zażalenie na zarządzenie prokuratora o odmowie wydania odpisu orzeczenia w postępowaniu przygotowawczym.
Natomiast dyrektor biura prokuratora generalnego uważa, że takie stanowisko jest błędne, bo do tej sytuacji nie można zastosować art. 159 k.p.k., regulującego czynności przeglądania akt i sporządzania z nich odpisów, mimo że też znajduje się on w rozdziale 17 .
RPO zwróciła się do prokuratora generalnego o dokonanie wykładni przepisów w tym zakresie.