Liczba certyfikowanych pokoi do przesłuchań dzieci przekroczyła 60; łącznie takich obiektów w kraju jest około 400, nie wszystkie spełniają jednak wymogi certyfikatu - wynika z danych resortu sprawiedliwości. W poniedziałek wręczono kilka kolejnych certyfikatów.

"Ponieważ poziom i wyposażenie poszczególnych pokoi są różne, opracowano standardy jakie powinny spełniać miejsca przyjazne dziecku i służące jego przesłuchaniu; po obejrzeniu przez psychologów i prawników miejsca te mogą otrzymać certyfikat" - powiedział wiceminister sprawiedliwości Wojciech Węgrzyn.

Przyjazne miejsca przesłuchań są tworzone od około 10 lat. Od 2008 r. rozpoczęto ich certyfikację. Okazją do wręczenia kolejnych certyfikatów była odbywająca się w Warszawie IX Ogólnopolska Konferencja "Pomoc dzieciom - ofiarom przestępstw". Podczas zaplanowanych do wtorku obrad ponad 500 specjalistów z Polski oraz m.in. z USA, Wielkiej Brytanii, Belgii i Szwecji dyskutuje i uczestniczy w warsztatach dotyczących praktycznej ochrony najmłodszych przed przestępczością oraz właściwego przesłuchiwania małoletnich świadków i ofiar.

Łącznie z 11 nowymi certyfikatami - do tej pory - wydano 65 takich dokumentów. "Kilka z podmiotów, które zgłosiły się do certyfikacji nie przeszło tej procedury, cztery podmioty utraciły swe certyfikaty" - zaznaczył wiceminister.

Wydzielone miejsca do przesłuchań dzieci, tzw. niebieskie pokoje, to pomieszczenia, w których dzieci przesłuchiwane jako świadkowie bądź pokrzywdzeni mogą czuć się bardziej komfortowo niż w salach do tego nieprzystosowanych. Chodzi o to, aby maksymalnie ograniczyć stres dziecka związany z przesłuchaniem, a także, aby przesłuchanie to przeprowadzić w taki sposób, żeby nie musiało być powtarzane na kolejnych etapach sprawy.

Jak powiedziała PAP sędzia Monika Olejnik - która w imieniu Sądu Rejonowego w Zielonej Górze odebrała w poniedziałek jeden z certyfikatów - przygotowanie pokoju trwało około roku. "Uzyskaliśmy zgodę, aby część pokoi gościnnych dla sędziów przerobić na pokój przesłuchań; ma on oddzielne wejście, może w nim przebywać oprócz dziecka tylko sędzia i psycholog. Istnieje też poczekalnia dla dzieci i oddzielone lustrem weneckim pomieszczenie techniczne, gdzie jest sprzęt nagrywający, przebywa też prokurator, obrońca podejrzanego i protokolant" - dodała.

"Dziecko jest słuchane przez sąd w postępowaniu przygotowawczym, gdy dochodzi do sprawy sądowej, to nagranie tego przesłuchania jest odtwarzane na sali rozpraw" - zaznaczyła.

Pokoje do przesłuchań dzieci funkcjonują głównie w komisariatach policji, ale także w sądach lub przy organizacjach pozarządowych. Certyfikat - przyznawany przez Ministerstwo Sprawiedliwości wspólnie z Fundacją Dzieci Niczyje - stanowi wyróżnienie dla najlepiej przygotowanych miejsc przesłuchań małoletnich i ma motywować osoby zarządzające pozostałymi "niebieskimi pokojami" do podnoszenia standardów.