Nowelizację poparło 287 posłów (202 z PO, 37 z RP, 26 z PSL, 20 z SLD oraz dwóch z PiS), 145 było jej przeciwnych (124 z PiS, 19 z SP i dwóch niezależnych), nikt się nie wstrzymał od głosu.
W noweli określono m.in. maksymalną wysokość opłat za udzielenie koncesji. Np. w przypadku naziemnego rozpowszechniania programu telewizyjnego, zarówno analogowego, jak i cyfrowego - na multipleksie - będzie to blisko 25,9 mln zł (ostatnie nadajniki analogowe mają być wyłączone do końca lipca 2013 r.).
Określona w noweli opłata za koncesję na nadawanie analogowego programu radiowego to ponad 12,3 mln zł, a w przypadku nadawania cyfrowego na multipleksie - połowa tej kwoty. Opłaty za koncesje są niezależne od rocznych opłat za prawo do dysponowania daną częstotliwością.
Projekt noweli ustawy o radiofonii i telewizji przygotował Senat. Co do zasady przenosi on do ustawy zapisy rozporządzenia KRRiT, które do tej pory regulowało kwestię opłat koncesyjnych.
TK zakwestionował dotychczasowe przepisy dotyczące opłat za koncesje, oceniając, że kwestie związane z daniną publiczną, a za taką należy uznać opłatę koncesyjną, powinny zostać uregulowane w ustawie, a nie - jak zostało to zrobione - w rozporządzeniu KRRiT. Trybunał zaznaczył wówczas, że w ustawie brak kryteriów, w oparciu o które miałaby być uregulowana wysokość opłat.
Zakwestionowany przepis ustawy o rtv upoważniał KRRiT do ustalenia wysokości opłaty za udzielenie koncesji oraz fakultatywnie do określenia podmiotów zwolnionych od tej opłaty. Konstytucja stanowi zaś, że "nakładanie podatków, innych danin publicznych, określanie podmiotów, przedmiotów opodatkowania i stawek podatkowych, a także zasad przyznawania ulg i umorzeń oraz kategorii podmiotów zwolnionych od podatku następuje w drodze ustawy".
Trybunał dał ustawodawcy rok na uchwalenie nowych przepisów.