Jak poinformowało PAP we wtorek Centrum Informacyjne Rządu, projekt noweli przygotowany w resorcie administracji i cyfryzacji określa zasady i warunki dotyczące wykonywania działalności gospodarczej w zakresie usług medialnych na żądanie (VOD) i ma wdrożyć do polskiego prawa przepisy unijnej dyrektywy audiowizualnej. Polska jest z tym spóźniona ponad dwa i pół roku - termin wdrożenia przepisów minął w grudniu 2009 r.
Przepisy dotyczące VOD miały być wprowadzone do ustawy medialnej przy okazji poprzedniej jej nowelizacji - w marcu ubiegłego roku. Na końcowym etapie prac w parlamencie zostały jednak wykreślone po tym, gdy kształt noweli skrytykowali internauci. Usunięty został m.in. budzący najwięcej kontrowersji zapis, który nakładał na dostawców VOD obowiązek zgłoszenia ich do wykazu w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji - bez względu na to, czy usługi są udostępniane w internecie, w sieciach kablowych czy na platformach satelitarnych.
Ubiegłoroczny projekt noweli krytycznie oceniali też przedsiębiorcy związani z branżą internetową i telewizyjną. W ich ocenie definicja VOD była nieprecyzyjna, przez co kryteria świadczenia usługi na żądanie spełniałaby właściwie każda strona internetowa, która zawiera jakiekolwiek elementy audiowizualne.
Jak informuje MAC, obecny projekt dotyczy jedynie polskich firm, których celem działalności gospodarczej jest udostępnianie audiowizualnych audycji na żądane w celach zarobkowych. Nowymi regulacjami nie byłyby więc objęte osoby fizyczne, np. publikujące w internecie swoje filmy, ani firmy, które reklamują w ten sposób swoją działalność.
Projekt nie przewiduje też obowiązku zgłoszenia świadczenia usług VOD do wykazu w KRRiT, jednak firmy musiałyby składać coroczne sprawozdanie. W ocenie resortu spełni to funkcję zgłoszenia działalności.
"Sprawozdanie da przewodniczącemu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji możliwość czuwania nad przestrzeganiem przepisów, by zapisy ustawy nie były naruszane. Będzie mógł wezwać podmiot gospodarczy do usunięcia nieprawidłowości, włącznie z nałożeniem na usługodawcę kary pieniężnej. Sprawozdania umożliwią także wypełnienie obowiązków raportowania, jakie nakłada dyrektywa audiowizualna" - informowało na początku sierpnia MAC.
Zgodnie z projektem firmy, które udostępniają VOD, zostaną też objęte wymogami dotyczącymi m.in. zakazu propagowania nienawiści, przekazów handlowych (reklamy, sponsorowania, telesprzedaży, lokowania produktów) i ochrony małoletnich przed potencjalnie szkodliwymi treściami.
Świadczenie usług VOD objęte byłoby również obowiązkiem promowania audycji europejskich; musiałyby one stanowić 10 proc. udostępnianych klipów. Nie dotyczyłoby to serwisów wyspecjalizowanych, które w inny sposób będą promować audycje europejskie, np. publikując odpowiednie materiały.
Usługodawca będzie musiał też zabezpieczyć dostęp do audycji zawierających szczególnie drastyczne lub nieodpowiednie sceny - takie, które w żaden sposób nie mogą być publikowane przez telewizję. Nadawcy powinni w tym przypadku zastosować własny standard zabezpieczeń, oparty o przygotowany przez siebie kodeks dobrych praktyk. Jeśli takie zabezpieczenie nie spełni swojej roli, KRRiT będzie mogła wydać w tej sprawie rozporządzenie.
Nowy projekt MAC opublikowało pod koniec czerwca. Tego samego dnia Komisja Europejska pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości za niepełne wdrożenie dyrektywy o usługach audiowizualnych.
Nowe rozwiązania mają wejść w życie po 30 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.