Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w czwartek nowelę Kodeksu postępowania karnego, która umożliwia przyznanie oskarżycielowi posiłkowemu zwrot kosztów za reprezentującego go pełnomocnika, gdy proces kończy się umorzeniem z powodu śmierci oskarżonego.

Zmiana została uchwalona w połowie lipca. Zgodnie z ostatecznym kształtem dodanego do kodeksu przepisu "jeżeli przyczyny umorzenia powstały w toku postępowania, sąd może orzec od Skarbu Państwa zwrot należności z tytułu ustanowienia jednego pełnomocnika".

Nowelizacja stanowi dostosowanie prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. "Chodzi o to, aby w sprawach z oskarżenia publicznego sąd mógł w wyjątkowych wypadkach zasądzić koszty nie tylko od oskarżonego, ale też od Skarbu Państwa" - uzasadniał konieczność zmiany Senat, który był autorem projektu nowelizacji.

Trybunał w październiku zeszłego roku ogłosił wyrok w sprawie skargi konstytucyjnej złożonej przez kobietę i jej niepełnoletnią córkę, które występowały jako oskarżycielki posiłkowe w procesie toczących się przed sądem rejonowym. Reprezentował je w tym postępowaniu adwokat z wyboru. W sprawie oskarżonym był lekarz, któremu prokuratura zarzuciła zaniedbania podczas przyjmowania porodu, w efekcie których urodzona dziewczynka doznała mózgowego porażenia dziecięcego.

Postępowanie zostało umorzone w październiku 2007 r. z powodu śmierci oskarżonego. Wtedy kobiety zwróciły się do sądu o zwrot należności z tytułu udziału w tym postępowaniu ich pełnomocnika. Sąd jednak nie uwzględnił ich wniosku, powołując się na Kpk. Kobiety złożyły więc skargę konstytucyjną do TK.

"Postępowanie zostało wszczęte z oskarżenia publicznego, a pokrzywdzone jako oskarżycielki posiłkowe wspierały, przy pomocy pełnomocnika, organy państwa w wyjaśnianiu sprawy i dążeniu do sprawiedliwego rozstrzygnięcia; w żaden sposób nie przyczyniły się do umorzenia postępowania, które nota bene trwało bardzo długo z powodu nie do końca prawidłowego działania organów państwowych" - wskazywał TK uznając argumentację autorek skargi.