Przepisy dotyczące kar za posiadanie i handel znaczną ilością narkotyków są zgodne z konstytucją - orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny. Wskazał również, że interpretacja pojęcia "znacznej ilości" należy do sądów w każdej konkretnej sprawie.

Przepisy dotyczące kar za posiadanie i handel znaczną ilością narkotyków są zgodne z konstytucją - orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny. TK wskazał, że interpretacja pojęcia "znacznej ilości" należy do sądów w każdej konkretnej sprawie.

TK zajmował się kwestią zgodności z ustawą zasadniczą dwóch przepisów Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, które wprowadzają pojęcie "znacznej ilości" narkotyków. Pytanie prawne w tej sprawie zadał TK jeden z krakowskich sądów rejonowych.

Definicja "znacznej ilości" według sądu

Zgodnie z przepisami Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii osoba posiadająca "znaczną ilość" środków odurzających podlega karze do 10 lat więzienia, zaś osobie wprowadzającej do obrotu "znaczną ilość" tych środków grozi do 12 lat więzienia. Według krakowskiego sądu pojęcie "znacznej ilości substancji bez odniesienia do jakichkolwiek kryteriów pozwalających na ustalenie tej ilości jest wyrazem niedostatecznej troski ustawodawcy o podmiotowe traktowanie adresatów prawa", ponieważ przepis w obecnej formie jest nieprecyzyjny i nieprzejrzysty.

Sędzia TK Małgorzata Pyziak-Szafnicka, uzasadniając orzeczenie, wskazała jednak, że obowiązek jednoznaczności przepisów nie wyklucza posługiwania się w nich zwrotami niedookreślonymi. W odniesieniu do rozpatrywanych przepisów - jak wskazała - ich brzmienie umożliwia ujęcie w jednej normie "całego bogactwa sytuacji, z jakimi sąd może mieć do czynienia". Ponadto, jak przypomniał TK, według zgodnego orzecznictwa Sądu Najwyższego pojęcie "znacznej ilości" oznacza ilość wystarczającą do "jednorazowego odurzenia się co najmniej kilkudziesięciu osób".

Trybunał dodał także, że posiadanie narkotyków i obrót nimi są karalne niezależnie od tego czy chodzi o znaczną czy mniejszą ilość. "Wyklucza to obawę, że osoba fizyczna, która jest konsumentem lub dystrybutorem narkotyków może mieć wątpliwości, czy w ogóle będzie podlegać odpowiedzialności karnej. Posiadanie znacznej ilości decyduje tylko o podwyższeniu kary, ale odpowiedzialność karna jest niezależna od tego, jak sąd zinterpretuje przepisy" - mówiła Pyziak-Szafnicka.

"Trybunał zwraca uwagę, że ustawie towarzyszą dwa załączniki: zawierający wykaz środków odurzających pogrupowanych w czterech kategoriach i drugi, zawierający wykaz środków psychotropowych, także w czterech kategoriach. Przepisy karne znajdują zastosowanie do każdej z kilkuset różnorodnych substancji z tych wykazów" - zaznaczył TK. Dlatego, jak argumentował Trybunał, doprecyzowanie pojęcia "znacznej ilości" musiałoby dotyczyć de facto każdej substancji oddzielnie.

O uznanie tych przepisów za zgodne z konstytucją wnieśli przedstawiciele Prokuratury Generalnej i Sejmu. "Intencją ustawodawcy było takie brzmienie przepisu, które daje sądom pewną swobodę w ocenie" - mówił reprezentujący Sejm poseł Wojciech Szarama. Prokurator PG Jerzy Łabuda mówił zaś, że w orzecznictwie sądów nie ma istotnych rozbieżności w interpretacji tych przepisów.

Zdanie odrębne do wyroku zgłosił natomiast jeden z pięciu orzekających sędziów TK - Adam Jamróz. "Tam, gdzie chodzi o odpowiedzialność karną, wymagany jest wyższy poziom określoności przepisu i jestem przekonany, że dookreślenie tych zapisów byłoby możliwe i konieczne" - mówił Jamróz. Zaznaczył, że w ustawie mogłaby np. znaleźć się definicja "znacznej ilości" narkotyków, wynikająca z orzeczeń Sądu Najwyższego.

Jak oceniany jest wyrok?

Orzeczenie TK pozytywnie oceniło Stowarzyszenie "Wolne Konopie". "Określenie "znaczna ilość" było nadużywane przez sądy, ale po wyroku Trybunału powinno się to zmienić" - powiedział dziennikarzom obecny na ogłoszeniu orzeczenia przedstawiciel stowarzyszenia Jędrzej Sadowski.

Na początku grudnia zeszłego roku weszła w życie nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, zgodnie z którą w pewnych okolicznościach prokurator, jeszcze przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa, może odstąpić od ścigania za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych. Chodzi o przypadki, gdy dana osoba ma nieznaczne ilości narkotyków na własny użytek i nie jest dilerem.

Na mocy tej zmiany podniesiono natomiast maksymalne wymiary możliwej kary za posiadanie i wprowadzenie do obrotu znacznej ilości narkotyków. Maksymalne kary za te czyny wzrosły z ośmiu do 10 lat i z 10 do 12 lat.

Marcin Jabłoński