Uzyskanie odszkodowania za kolizję z dzikim zwierzęciem jest możliwe, gdy kierowca udowodni zaniedbanie związku łowieckiego lub gminy. Ma ono polegać na nieprawidłowym oznakowaniu drogi.
Wypadki i kolizje drogowe spowodowane przez dzikie zwierzęta to codzienność polskich dróg. Tylko w 2010 roku było 149 wypadków z udziałem zwierząt, w których zginęło 11 osób, a 175 było rannych. Kolizji z łosiem, sarną lub wybiegającym z zarośli zającem udaje się uniknąć większości przytomnych kierowców, którzy nie rozwinęli zbyt dużej prędkości i w porę nacisnęli pedał hamulca. Takiego szczęścia nie mają jednak wszyscy miłośnicy czterech kółek. Brak możliwości ominięcia wbiegającego na jezdnię zwierzęcia lub zatrzymania się przed nim kończy się zderzeniem, a w ślad za tym uszkodzeniem samochodu bądź nawet uszczerbkiem na zdrowiu lub śmiercią.

To jest tylko część artykułu. W pełnej wersji dowiesz się więcej na temat:

Oznakowania kolizji

Czy trzeba wezwać policję do potrąconego zwierzęcia

Likwidacji szkody

Udowodnienia winy

Kiedy odpowiedzą myśliwi

Zobacz pełną treść artykułu w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawej: Kto zapłaci odszkodowanie za zderzenie z sarną lub łosiem.