Przekroczenie dozwolonej prędkości czy przejazd na czerwonym świetle to wykroczenia, które mogą już zostać zarejestrowane przez fotoradary Inspekcji Transportu Drogowego (ITD.). Dziś wchodzą w życie przepisy nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym, które pozwalają korzystać ITD z urządzeń rejestrujących (fotoradarów) w kontroli ruchu drogowego w stosunku do wszystkich kierowców na drogach.

Więcej fotoradarów

– System kontroli prędkości, znajdujący się we właściwości Inspekcji Transportu Drogowego, bazuje m.in. na sieci stacjonarnych urządzeń rejestrujących – mówi Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury.
Nie oznacza to, że funkcjonariusze tej służby mogą korzystać tylko ze stacjonarnych fotoradarów. Prawo pozwala im na używanie urządzeń zamontowanych nawet w śmigłowcach.
Od dziś kierowców nie powinno więc dziwić, jak za jakiś czas dostaną zdjęcia z fotoradaru nie od policji, ale od Inspekcji Transportu Drogowego, gdy przekroczą prędkość. Na takiej fotografii zostanie podany numer rejestracyjny pojazdu, rodzaj naruszenia i dane właściciela auta, którym popełniono wykroczenie, a także numer urządzenia rejestrującego. Zostanie podana też prędkość, z jaką poruszał się pojazd, i dopuszczalny limit w danym miejscu oraz data zarejestrowanego naruszenia.
– Aktualnie dysponujemy 75 urządzeniami rejestrującymi przejętymi od policji oraz około 800 masztami przejętymi od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz policji – mówi Marcin Flieger, dyrektor Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego.
W skali kraju wydaje się, że fotoradarów jest niewiele, ale kierowcy lepiej niech zdejmą nogę z gazu. Jak zapowiada Marcin Flieger, inspekcja planuje zakupić jeszcze 300 nowych urządzeń rejestrujących. Umożliwią one bezpośrednią transmisję danych z urządzenia do Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Tam przy wykorzystaniu nowych technologii i komputerów szybko zostanie zidentyfikowany właściciel auta.
– Podstawowa różnica w stosunku do stanu obecnego jest taka, że większość czynności wykonywana będzie w sposób automatyczny – mówi Marcin Flieger. Tłumaczy, że zdjęcia, które trafią do centrum, podlegać będą przetwarzaniu przez system. Z pliku odczytane zostaną dane dotyczące zarejestrowanej prędkości, miejsca i czasu wykroczenia, a także prędkości dopuszczalnej. Za pomocą technologii OCR odczytane zostaną tablice rejestracyjne. Następnie te wszystkie informacje będą przekazane do Centralnej Ewidencji Pojazdów w celu uzyskania informacji o właścicielu. Po tym wszystkim do właściciela trafi odpowiednio przygotowana dokumentacja.
– W przypadku gdy odczyt automatyczny numeru rejestracyjnego nie będzie spełniał wymogów do procedury automatycznej, dane takie będą weryfikowane przez pracownika centrum – dodaje Marcin Flieger.
Z fotoradarów, które obecnie są w dyspozycji inspekcji, wyjmowane są karty pamięci, zdjęcia zgrywane są na komputer i dopiero wysyłane do centrum.



Policja też skontroluje

To, że ITD zacznie korzystać z fotoradarów i karać kierowców, nie oznacza, że na drogach nie zobaczymy policji. Funkcjonariusze tej służby w dalszym ciągu będą ścigać piratów. Marek Konkolewski z Komendy Głównej Policji zapewnia, że kierowcy mogą liczyć na obecność na drogach oznakowanych i nieoznakowanych radiowozów wypo-sażonych w nowoczesne wideorejestratory i radary laserowe. Podkreśla też, że z 7 tys. policjantów w drogówce aż 4,5 tys. pracuje w terenie.
Policjanci oczywiście nadal będą też wyłapywać nietrzeźwych kierowców zarówno przy użyciu tradycyjnych alkomatów, jak i nowocześniejszych urządzeń AlcoBlow, które w minutę pozwalają skontrolować kilkunastu kierowców.

Rozmieszczenie kamer

Zgodnie z obowiązującym już rozporządzeniem ministra infrastruktury z 17 czerwca 2011 r. w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące (Dz.U. nr 133, poz. 770) lokalizacja nowych stacjonarnych fotoradarów zostanie poprzedzona trzyletnią analizą bezpieczeństwa w danym miejscu. Ponadto w obszarze zabudowanym fotoradary nie będą mogły być stawiane bliżej niż co 500 metrów, a poza tym obszarem odległość między takimi urządzeniami musi wynieść co najmniej dwa kilometry. Te zasady nie obejmą jednak tych masztów na fotoradary, które były postawione do tej pory.
Podstawa prawna
Ustawa z 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 225, poz. 1466).