Wpis do rejestru zabytków powinien być traktowany nie tylko jako realizacja interesu publicznego, ale także jako ingerencja w sferę konstytucyjnych praw jednostki – takiego zdania jest rzecznik praw obywatelskich. W wystąpieniu do ministra kultury i dziedzictwa narodowego RPO sygnalizuje problem zbyt słabej ochrony praw właścicieli obiektów wpisanych do rejestru zabytków.

Obowiązki właścicieli

W swym wystąpieniu RPO podnosi problem właścicieli nieruchomości, które zostały wpisane do rejestru zabytków. Właściciele działek znajdujących się na tym terenie wnosili o wykreślenie ich z rejestru. Ich prośba nie została jednak uwzględniona, a organy władzy publicznej na żadnym etapie postępowania nie wzięły pod uwagę ich interesów. Tymczasem dla nich wpis nieruchomości do rejestru oznacza istotne ograniczenia w korzystaniu z przysługującej im własności. Zdaniem rzecznika wydana przez konserwatora zabytków decyzja o wpisie układu do rejestru zmieniła sytuację prawną właścicieli nieruchomości. Mieszkańcy ponieśli wymierną szkodę w postaci spadku wartości nieruchomości. RPO zwrócił również uwagę, że znalezienie kupca gotowego przejąć obowiązki związane z posiadaniem obiektu wpisanego do rejestru często okazuje się trudne lub niemożliwe.

Znaczenie wpisu

Wpis do rejestru zabytków wiąże się z koniecznością ponoszenia przez właściciela nieruchomości kosztów opieki nad rzeczą wpisaną do rejestru. Może to prowadzić zdaniem RPO do sytuacji, w której utrzymanie zabytku będzie się wiązało z koniecznością ponoszenia kosztów nadmiernie obciążających domowy budżet. Na problem zbyt słabej ochrony praw właścicieli nieruchomości wpisanych do rejestru zabytków zwrócił również uwagę Europejski Trybunał Praw Człowieka w orzeczeniu z 29 marca 2011 r. w sprawie Potomska i Potomski przeciwko Polsce (nr skargi 33949/05). Zdaniem trybunału polskie prawo nie zapewnia w pełni instrumentów przeprowadzenia właściwego ważenia dwóch istotnych wartości: ochrony własności i dbałości o dziedzictwo narodowe. Rzecznik praw obywatelskich twierdzi, że wpis do rejestru zabytków powinien być traktowany nie tylko jako realizacja interesu publicznego, ale także jako ingerencja w sferę konstytucyjnych praw jednostki. Nakłada to zaś na organy władzy publicznej obowiązek każdorazowego dokładnego badania kwestii proporcjonalności zastosowanego środka.