Zmniejszą się limity cenowe mieszkań, które będzie można nabyć z pomocą państwa. Z preferencyjnych kredytów mieszkaniowych nie skorzystają już osoby, które skończyły 35 lat. Program „Rodzina na swoim” obejmie tylko nieruchomości z rynku pierwotnego.
O preferencyjny kredyt mieszkaniowy będą mogły ubiegać się osoby, które nie pozostają w związku małżeńskim i nie posiadają dzieci – to tylko jedna z wielu zmian, jakie znalazły się w rządowym projekcie nowelizacji ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania. Dziś w sejmowej komisji infrastruktury odbędzie się jego pierwsze czytanie.
Rząd chce zmienić zasady przyznawania preferencyjnych kredytów mieszkaniowych w programie „Rodzina na swoim”. Ponadto w projekcie znalazł się przepis, zgodnie z którym wnioski o kredyty preferencyjne będą przyjmowane tylko do 31 grudnia 2012 r. Po tej dacie państwo będzie realizować jedynie wcześniejsze zobowiązania.
Bardzo ważną zmianą jest ograniczenie możliwości zaciągania preferencyjnego kredytu tylko do mieszkań pochodzących z rynku pierwotnego. Zdaniem analityków finansowych spowoduje to znaczny wzrost zainteresowania ofertą deweloperów.
Projekt przewiduje ponadto, że z programu „Rodzina na swoim” będą mogły korzystać także osoby samotne, nieposiadające dzieci. Obecnie bowiem państwo przez osiem lat finansuje połowę comiesięcznych rat kredytu hipotecznego zaciągniętego przez rodzinę albo osobę samotnie wychowującą dzieci. Jednakże jeżeli o kredyt będzie starała się osoba samotna, warunki jego otrzymania będą bardziej restrykcyjne. Zostanie on udzielony na zakup lub budowę pierwszego własnego mieszkania o maksymalnej powierzchni 50 mkw. oraz przy określeniu dla tej grupy limitu powierzchniowego kalkulacji dopłat na poziomie 30 mkw.
Na pomoc państwa w spłacie kredytu nie będą już mogły liczyć osoby, które skończyły 35 lat. Uzasadnieniem dla tej zmiany ma być prorodzinny charakter udzielanego wsparcia.
Projekt przewiduje ponadto zmianę limitów określających maksymalną cenę metra kwadratowego kredytowanej nieruchomości uprawniającą do otrzymania kredytu na preferencyjnych warunkach. Obniżenie limitu cenowo-kosztowego uprawniającego do zaciągnięcia kredytu polegać będzie na zmianie wskaźnika z obecnego 1,4 na 1,2. Przez wskaźniki te mnoży się ogłaszane co pół roku przez wojewodów koszty odtworzenia mieszkań. Efektem tej zmiany będzie zawężenie oferty spełniającej kryteria ustawowe. Rząd chce w ten sposób zmniejszyć liczbę udzielanych kredytów preferencyjnych.
Ważne!
Maksymalna powierzchnia mieszkania, na którego zakup osoba samotna otrzyma preferencyjny kredyt, wyniesie 50 mkw.
Komentarze (13)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze- czy młodzi muszą tylko kupować od dewelopera??
Młodzi uwazają że świat należy do nich i im się należy, skoro ktoś daje to biorą nie patrząc na dalsze konsekwencje, i taki jest target - dodatkowo podgotować młodych żeby się szybko decydowali brać kredyt a jak juz się złapią na haczyk to zacisnąć pętlę - wiadomo, ze nikt nie weźmie kredytu na 50-100 tys. na 8 lat jak niby można mieć 400-500 tys na 40 lat.
A życie pisze potem różne scenariusze.
POrażka
Wszędzie indziej jest walka o przetrwanie !
Sidewinder moim zdaniem ma rację. To jawna dyskryminacja wiekowa obywateli przez rząd. Jeśli rząd zmierza do ograniczenia wydatków na dopłaty to po co wprowadzają dopłaty dla samotnych : samotny to jeszcze nie rodzina. Program "rodzina na swoim " chyba się rozjechał. Był deficyt mieszkań i rodzina 4-ro osobowa dostawała M-4 tj. np 70 m 2. To nie jest Finansowe Wsparcie Rodzin". To jest WSPIERANIE BUDOWNICTWA.Program zmienił swój cel. Będzie wspierał deweloperów - nie rodziny.