Będą kary za utrudnianie akcji strażakom oraz niezawiadomienie o pożarze. Mandat może wynieść od 50 do 500 zł - informuje "Rzeczpospolita".

Gazeta dotarła do projektu nowelizacji rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji w tej sprawie.

Przewiduje on, że na karę narażą się osoby znajdujące się w strefie zagrożenia, które nie podporządkują się decyzjom kierującego akcją pożarniczą i nie udzielą mu pomocy na jego żądanie.

Mandat zapłaci także osoba, która utrudnia dojazd do miejsca pożaru.

Karane będzie także niezawiadomienie o pożarze.