Bieżący rok może się zakończyć rekordową liczbą zamkniętych firm. Główne powody bankructw to zatory płatnicze.
Rok 2010 w porównaniu z ostatnimi 5 latami zostanie zamknięty rekordową liczbą bankrutujących przedsiębiorstw – wynika z raportu opracowanego przez firmę Kruk, biuro informacji gospodarczej ERIF oraz Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych. Zamkniętych może zostać ok. 700 – 750 postępowań upadłościowych. W 2009 roku, który był okresem przełomowym, upadło 695 firm. W tym roku przyrost wyniesie więc ok. 8,64 proc.
Jednym z najczęstszych czynników prowadzących do utraty płynności finansowej i dalej do bankructwa są zatory płatnicze. Jednym ze skutecznych sposobów na uchronienie się przed współpracą z nierzetelnym partnerem jest sprawdzenie go w biurze informacji gospodarczej.
– Po czerwcowej nowelizacji ustawy regulującej działalność BIG-ów dane dłużników w rejestrach umieszczać mogą także konsumenci i wierzyciele wtórni (w tym firmy windykacyjne, fundusze sekurytyzacyjne). Dzięki temu na czarne listy dłużników może trafić nawet kilka milionów osób i firm – mówi Urszula Okarma, prezes zarządu Rejestru Dłużników ERIF BIG.
Dzięki temu maleje ryzyko podjęcia współpracy mogącej w efekcie doprowadzić do upadłości.