Wszystko przez przygotowywany w ministerstwie projekt ustawy o dopuszczeniu pojazdów do ruchu drogowego, w którym znalazły się maksymalne stawki opłat za wydanie niezbędnych dokumentów.
Są horrendalne. Cena za wydanie dowodu rejestracyjnego może wzrosnąć z obecnych 54 do 110 zł. Za znaki legalizacyjne naklejane na tablice rejestracyjne będziemy płacić nawet 20, zamiast 12,5 zł. Samochodowa tablica rejestracyjna może kosztować nawet 160 zł, motocyklowa – 100. Na szczęście to najczarniejszy scenariusz. Ile konkretnie zapłacimy za dokumenty, określi rozporządzenie Ministerstwa Infrastruktury do nowej ustawy o dopuszczeniu pojazdów do ruchu. Na razie nie wiadomo, kiedy zakończą się nad nią prace.
Łk, monk