Decyzja o utworzeniu rady nadzorczej może zostać podjęta przez wspólników również po rejestracji spółki.
Utworzenie rady nadzorczej wymagać będzie podjęcia na zgromadzeniu wspólników odpowiedniej uchwały zmieniającej umowę spółki oraz rejestracji zmiany umowy spółki przez sąd.
Przy okazji tworzenia rady nadzorczej wspólnicy mogą postanowić także o wyłączeniu lub ograniczeniu prawa kontroli dotychczas przysługującego każdemu ze wspólników, zgodnie z art. 212 par. 1 kodeksu spółek handlowych. Podejmując taką uchwałę, należy jednak pamiętać, że wyłączenie lub ograniczenie dotychczasowego prawa kontroli stanowi ograniczenie praw udziałowych wspólników i – zgodnie z art. 246 par. 3 kodeksu spółek handlowych – na podjęcie takiej uchwały muszą wyrazić zgodę wszyscy wspólnicy. Przyjmuje się, że wspólnicy, którzy są obecni na zgromadzeniu, wyrażają swoją zgodę poprzez głosowanie za podjęciem uchwały. Natomiast wspólnicy, którzy nie byli obecni na zgromadzeniu, powinni dostarczyć spółce swoje osobne oświadczenia. Kodeks spółek handlowych nie zawiera przepisów, które regulowałyby termin, w jakim należy złożyć takie oświadczenie, jego formę lub skutki braku zgody wszystkich wspólników.
W doktrynie przeważa stanowisko, w myśl którego zarząd nie powinien zgłaszać uchwały do sądu do momentu wyrażenia zgody przez wszystkich wspólników. Oznacza to, że jeżeli zarządowi nie uda się uzyskać zgód wszystkich wspólników w terminie 6 miesięcy od daty podjęcia uchwały, tj. w terminie, w jakim uchwała powinna być zgłoszona do rejestru (art. 255 par. 1 w związku z art. 256 par. 3 i art. 169 kodeksu spółek handlowych), uchwała nie będzie mogła zostać zarejestrowana i nie wywrze oczekiwanych skutków prawnych.
Z tych powodów wskazane jest podjęcie dwóch osobnych uchwał przez zgromadzenie: pierwszej uchwały w sprawie utworzenia rady nadzorczej, na której podjęcie nie trzeba zgody wszystkich wspólników, oraz drugiej uchwały w sprawie wyłączenia lub ograniczenia prawa kontroli, na podjęcie której konieczne jest uzyskanie takich zgód.

Tomasz Kański, radca prawny, partner w kancelarii Sołtysiński, Kawecki & Szlęzak