Sejm uchwalił w czwartek ustawę wprowadzającą do polskiego prawa instytucję dochodzenia roszczeń w postępowaniu grupowym. Nowe przepisy mają pozwolić osobom, które odniosły szkodę w jednym zdarzeniu, dochodzić roszczeń w jednym zbiorowym postępowaniu. Pozew zbiorowy będzie mogło złożyć przynajmniej 10 osób.

Ustawę poparło 417 posłów, jeden był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Warunkiem złożenia takiego pozwu będzie oparcie go na jednakowej podstawie - mogłyby go złożyć np. osoby poszkodowane w wyniku korzystania z tego samego leku, usług tej samej firmy lub związane umową o przewóz i uczestniczące w tym samym wypadku komunikacyjnym. Ustawa może pomóc także firmom mającym problemy z powodu opcji walutowych i umożliwi im wspólne występowanie do sądu z roszczeniami.

W ocenie Ministerstwa Sprawiedliwości, postępowanie grupowe ułatwi dostęp do sądu np. w przypadku małych roszczeń, gdy składanie pozwów indywidualnych nie jest opłacalne. Ponadto wejście w życie ustawy ma odciążyć sądy od rozpatrywania wielu podobnych spraw i zmniejszyć koszty postępowań.

Według proponowanych rozwiązań, zbiorowe powództwo powinien złożyć reprezentant grupy, którym mógłby być jeden z jej członków lub lokalny rzecznik konsumentów. Członkowie grupy musieliby się także zgodzić na ujednolicenie wysokości należnego każdemu z nich odszkodowania.

Teraz ustawa trafi do Senatu

Ze względu na rangę spraw rozpatrywanych w nowym typie postępowania mogłyby być one prowadzone jedynie przed sądami okręgowymi i rozpoznawane w składzie trzech sędziów zawodowych. Wszczęcie postępowania grupowego nie wykluczałoby jednak indywidualnego dochodzenia roszczeń przez osoby, które nie przystąpiłyby do grupy.

Ustawa zakłada, że uczestnicy sami muszą zgłosić pozew i wybrać reprezentanta, ma to pozwolić na uniknięcie znanych z USA praktyk, gdzie prawnicy mogą wytaczać powództwa w imieniu bliżej nieokreślonej grupy poszkodowanych. Wynagrodzenie prawnika reprezentującego grupę nie będzie mogło przekroczyć 20 procent wartości pozwu.

Teraz ustawa trafi do Senatu.