Działki rodzinne nadal pozostaną tylko w użytkowaniu – wynika z oświadczeń klubów poselskich w sprawie dzisiejszego głosowania na Wiejskiej.
W Sejmie odbędzie się dzisiaj głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego (PiS) projektu ustawy o ogrodach działkowych. Z oświadczeń przedstawicieli klubów poselskich złożonych dwa tygodnie temu na posiedzeniu parlamentu wynika, że wniosek o odrzucenie zostanie przyjęty.
Odpłatne uwłaszczenie działkowców, wysokie bonifikaty za przekształcenie prawa użytkowania w prawo własności, przekazanie gminom uprawnień do tworzenia ogrodów, utworzenie wspólnot ogrodów, wprowadzenie kodeksowych zasad dziedziczenia działek, likwidację Polskiego Związku Działkowców (PZD), przejęcie jego majątku przez Skarb Państwa proponował projekt ustawy. Przewidywał, że działkowcy otrzymają prawo wyboru formy korzystania z zajmowanej działki. Mieli ją użytkować – tak jak jest dzisiaj – albo przekształcić to uprawnienie we własność. Uwłaszczenie nie miało być jednak bezpłatne. I tak cenę działki, czyli opłatę za przekształcenie jej we własność, miano pomniejszać o 10 proc. za każdy rok jej użytkowania przez osobę uprawnioną oraz o wartość nakładów poczynionych przez działkowca. Maksymalna obniżka opłaty nie mogła jednak przekroczyć 99 proc. ceny. Szczególne preferencje mieli uzyskać emeryci, renciści – bonifikaty w wysokości 99 proc.
– Tak jak właściciele mieszkań tworzą wspólnotę, tak właściciele działek, w myśl projektu, mieliby tworzyć wspólnotę ogrodów – wyjaśnia Jędrzej Kondek, prawnik z kancelarii Barylski Olszewski Brzozowski.
Z kolei Bartłomiej Piech, radca prawny Polskiego Związku Działkowców uważa że działkowcy nie będą mieli zagwarantowanego prawa wykupienia działki. Dostaną jedynie możliwość złożenia wniosku o jej sprzedaż. O tym, czy działka zostanie sprzedana, zdecyduje i tak gmina.
– Projekt przewiduje wywłaszczenie PZD z całego posiadanego majątku, nie tylko nieruchomości. Uważam, że nie zostały spełnione przesłanki upoważniające ustawodawcę do takiego wywłaszczenia. W projekcie brak jest uzasadnionego celu publicznego wywłaszczenia oraz nie przewidziano stosownego odszkodowania za przejmowany majątek – uważa Łukasz Guratowski, prawnik z kancelarii Baker & McKenzie.
– Dobre warunki przekształcenia działki we własność proponuje się starszym osobom, które posiadają ją od lat. Nic natomiast nie wspomina się o wielodzietnych młodych rodzinach – mówi działkowiec Jan Stryś.