Szefem prokuratury nie będzie już minister sprawiedliwości, ale apolityczny prokurator generalny, powoływany przez prezydenta na sześcioletnią kadencję. Budżet prokuratury nie będzie powiązany z finansami Ministerstwa Sprawiedliwości.

ZMIANA PRAWA

Przygotowana do drugiego czytania nowelizacja ustawy o prokuraturze wprowadza rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.
Minister sprawiedliwości nie będzie już pełnił funkcji prokuratora generalnego. To efekt nowelizacji ustawy o prokuraturze, której drugie czytanie odbędzie się dziś w Sejmie. Projekt ustawy przewiduje, że prokurator generalny będzie powoływany przez prezydenta na sześcioletnią kadencję. Po jednym kandydacie na szefa prokuratury przedstawi Krajowa Rada Prokuratury (KRP) i Krajowa Rada Sądownictwa (KRS). Z uwagi jednak na to, że na początku obowiązywania nowych przepisów nie będzie jeszcze Krajowej Rady Prokuratury, dwóch kandydatów na prokuratora generalnego przedstawi prezydentowi KRS.

Niezależność prokuratorów

– Taki sposób wyboru prokuratora generalnego gwarantuje, że będzie to osoba o dużej niezależności zawodowej, a jednocześnie z dużą wiedzą i doświadczeniem zawodowym – mówi Jerzy Kozdroń, poseł PO i sprawozdawca projektu ustawy.
Wymagania stawiane przyszłemu kandydatowi na szefa prokuratury są wysokie. Projekt stanowi, że musi to być czynny prokurator lub sędzia o co najmniej dziesięcioletnim stażu pracy.
Obowiązkiem prokuratora generalnego będzie coroczne składanie premierowi sprawozdania z działalności prokuratury. Jeżeli szef rządu sprawozdanie odrzuci, to będzie mógł zażądać odwołania prokuratora generalnego. O odwołaniu będzie decydował Sejm większością 2/3 głosów, przy obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.



Kadencyjne funkcje

Rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego to niejedyne zmiany, jakie czekają prokuraturę. Projekt zwiększa również niezależność prokuratorów apelacyjnych, okręgowych i rejonowych. Stanowi on, że szefowie tych jednostek oraz ich zastępcy będą powoływani na sześcioletnią kadencję, której nie będą mogli pełnić dwa razy z rzędu. Powtórzenie kadencji będzie jednak możliwe w przypadku prokuratorów kierujących pracą prokuratur rejonowych. Dodatkowo ich kadencja nie będzie trwała sześć, ale cztery lata.
– Jest to jedno z fundamentalnych rozwiązań, które mają się przyczynić do niezależności prokuratury. Rozwiązanie to ma duży wpływ przede wszystkim na niezależność prokuratorów wykonujących określone czynności procesowe. Zniknie groźba nacisków politycznych, bowiem np. szef danej prokuratury będzie miał pewność, że jeżeli nie wykona danego polecenia mającego jakikolwiek charakter polityczny, to i tak pozostanie na swoim stanowisku – wyjaśnia Cezary Kiszka, prezes Stowarzyszenia Prokuratorów RP.

Odrębność budżetowa

Zwiększenie niezależności prokuratury i oderwanie jej od władzy wykonawczej ma nastąpić także poprzez wprowadzenie jej niezależności finansowej. Zgodnie z projektem ustawy dochody i wydatki powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury mają stanowić w budżecie państwa odrębną część. To duża zmiana w porównaniu z pierwotnymi propozycjami reformy prokuratury, które zakładały, że budżet prokuratury ma być częścią budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości.
Zdaniem prokuratorów wprowadzenie niezależności finansowej prokuratury jest bardzo ważne.
– Prokuratura powinna mieć swoje źródła finansowania i nie mogą być one uzależnione od sposobu finansowania z Ministerstwa Sprawiedliwości. W przeciwnym razie trudno byłoby stworzyć w pełni niezależną prokuraturę – uważa prokurator Cezary Kiszka.
Rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz reforma całej prokuratury ma nastąpić wraz z początkiem przyszłego roku.
OPINIA
Andrzej Zoll
były prezes Trybunału Konstytucyjnego
Projekt ten nie załatwia oczywiście wszystkich problemów związanych z funkcjonowaniem prokuratury. W przyszłości będziemy musieli przystąpić do napisania zupełnie nowej ustawy o prokuraturze, będziemy musieli zastanowić się nad umiejscowieniem prokuratury w konstytucji czy modelem postępowania przygotowawczego. Szybkie przyjęcie tego projektu jest o tyle ważne, że postulat odpolitycznienia prokuratury – a taki jest główny cel nowelizacji, zgłaszany jest od wielu lat przez wszystkie środowiska prawnicze.