Jako następca prawny dawnego właściciela odzyskałam kamienicę. Część mieszkań została jednak wcześniej wykupiona. Tym samym powstała wspólnota. Jeden z wielu mieszkających, moich od niedawna mieszkaniach od dłuższego czasu nie płaci czynszu. Jeszcze gmina wystąpiła przeciwko niemu z pozwem o eksmisję. Zwróciłam się do tego lokatora z prośbą, by zaczął znów płacić, ale odmówił. Czy w tej sytuacji muszę również za jego mieszkanie uiszczać wspólnocie zaliczkę na poczet opłat związanych z zarządem? A może powinna płacić gmina, która przyznała mieszkanie tej osobie?

Następca prawny dawnego właściciela kamienicy po odzyskaniu jej od gminy zostaje członkiem wspólnoty. Wchodzi w miejsce gminy. Zanim odzyskał kamienicę, członkami wspólnoty byli właściciele wykupionych mieszkań i gmina, będąca właścicielem mieszkań zajmowanych przez lokatorów na podstawie decyzji administracyjnych.
Przejmując kamienicę, następca prawny dawnego właściciela wchodzi również w prawa i obowiązki gminy i od tego momentu na gminie nie ciążą już żadne obowiązki w stosunku do wspólnoty. Nie musi więc ona wnosić zaliczki na poczet kosztów zarządu za mieszkanie lokatora niepłacącego czynszu. I nie ma żadnego znaczenia, że kiedyś gmina przydzieliła ten lokal osobie, która obecnie zalega z opłatami i prawdopodobnie sąd ją eksmituje.
Zaliczkę na poczet zarządu od wszystkich niewykupionych mieszkań w kamienicy płaci następca prawny dawnego właściciela, który po odzyskaniu kamienicy jest ich właścicielem. Na ciążący na nim obowiązek nie ma żadnego wpływu fakt, że on sam i jego rodzina nie zajmują tych mieszkań.
Comiesięczną zaliczkę na poczet zarządu właściciel powinien pokryć z czynszu, który będą mu płacić lokatorzy. A kiedy już zapadnie wyrok eksmisyjny, to do momentu opróżnienia lokalu lokator powinien uiszczać właścicielowi odszkodowanie w wysokości czynszu, jaki musiałaby płacić, gdyby stosunek najmu nie wygasł. Jeśli natomiast lokator ma z mocy wyroku eksmisyjnego prawo do lokalu socjalnego, a gmina nie dostarczy go, to właścicielowi przysługuje odszkodowanie od gminy.
MPS