Prokuratura przesłuchała w poniedziałek kierowcę fiata ducato, z którym zderzyło się auto prowadzone przez Bronisława Geremka. Mężczyzna zeznał, że nie pamięta wypadku.

Do prokuratury dotarły też ostateczne wyniki sekcji zwłok.

"Prokuratura przesłuchała w poniedziałek Edwarda P., który zeznał, że nie pamięta przebiegu i okoliczności, w których 13 lipca doszło do zderzenia z autem prowadzonym przez Bronisława Geremka" - powiedział PAP prokurator Jacek Derda z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Do prokuratury dotarły ostateczne wyniki sekcji zwłok Bronisława Geremka. Wynika z nich, że zmarł on śmiercią gwałtowną na skutek obrażeń wielonarządowych, w szczególności czaszkowo-mózgowych, powstałych w wyniku wypadku.

W tym tygodniu prokuratura zamierza powołać biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków samochodowych i przesłuchać jeszcze jednego świadka. "Po tych czynnościach prawdopodobnie zostanie wydana decyzja o zakończeniu postępowania w tej sprawie" - powiedział Derda.

Eurodeputowany, b. minister spraw zagranicznych, prof. Bronisław Geremek zginął 13 lipca w wypadku samochodowym, do którego doszło w okolicach Nowego Tomyśla (Wielkopolska). Prowadzony przez niego mercedes zjechał na przeciwległy pas jezdni i zderzył się z jadącym z naprzeciwka fiatem ducato.