Trybunał Konstytucyjny w 2007 roku wydał 142 orzeczenia, w tym 73 sprawy zakończył wyrokiem, zaś w 69 przypadkach umorzył postępowanie - poinformował w piątek w Sejmie prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień.

Stępień przedstawił, ostatnią w jego kadencji, informację o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału w 2007 roku.

Z informacji wynika, że do Trybunału wpłynęło ogółem 195 spraw - w tym 77 wniosków, 68 pytań prawnych oraz 50 skarg konstytucyjnych.

Najwięcej wniosków złożył Rzecznik Praw Obywatelskich (26) oraz posłowie (22). Z dwoma wnioskami wystąpił do TK I prezes Sądu Najwyższego oraz prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego. Prezydent, podobnie jak w 2006 r., nie inicjował postępowania przed TK.

Średni okres rozpoznawania sprawy wynosił około 14 miesięcy i był o sześć miesięcy dłuższy niż w 2006 roku - poinformował Stępień. Jak podkreślił, w dwóch trzecich wyroków Trybunał stwierdził niezgodność z konstytucją co najmniej jednego zaskarżonego przepisu.

Trybunał rozpatrywał sprawy głównie w składzie pięciu sędziów (64 wyroki), natomiast w pełnym składzie wydano cztery wyroki. Sześć wyroków Trybunału oraz jedno postanowienie o umorzeniu postępowania zapadły ze zdaniami odrębnymi.

"Trybunał od początku obowiązywania konstytucji z 1997 roku odnotowuje wyraźny wzrost liczby wpływających do rozpoznania spraw"

W 2007 r. Trybunał wydał wyroki m.in. w sprawie: lustracji oraz dostępu do archiwów Instytutu Pamięci Narodowej, oświadczeń majątkowych samorządowców, wygaśnięcia mandatu radnego, amnestii maturalnej, zadań straży miejskiej, funkcjonariuszy Służby Celnej.

"Na szczególną uwagę zasługuje wyrok z 24 października 2007 r., w którym Trybunał stwierdził niekonstytucyjność regulacji umożliwiającej asesorom wykonywanie czynności sędziowskich" - powiedział Stępień.

Ponadto w 2007 r. Trybunał wydał sześć postanowień sygnalizacyjnych, wskazujących Sejmowi konieczność podjęcia stosownych inicjatyw ustawodawczych. Było to dwukrotnie więcej niż w 2006 roku.

"Trybunał od początku obowiązywania konstytucji z 1997 roku, która wprowadziła istotne zmiany w modelu funkcjonowania polskiego sądownictwa konstytucyjnego, odnotowuje wyraźny wzrost liczby wpływających do rozpoznania spraw" - powiedział Stępień.