Matki dzieci najwięcej problemów z wyegzekwowaniem alimentów mają wtedy, gdy zobowiązany do ich płacenia wyjechał za granicę, a one nie znają jego adresu. Od października łatwiej będzie im uzyskać pomoc z funduszu alimentacyjnego.
W listach do redakcji nasi czytelnicy sygnalizują, że najtrudniej otrzymać alimenty od dłużnika, który wyjechał do Wielkiej Brytanii. Nie ma tam obowiązku meldunkowego, więc dłużnik zmieniając dosyć często miejsce pobytu może skutecznie ukryje się przed polskim komornikiem oraz brytyjskimi organami prowadzącymi egzekucję roszczeń.
Dokładny adres dłużnika w tym państwie matka dziecka może uzyskać tylko korzystając z pomocy znajomych i rodziny. Natomiast nie może liczyć na udostępnienie tego adresu przez jakikolwiek brytyjski organ państwowy, ponieważ informacja o aktualnym czasowym lub stałym miejscu pobytu emigranta nie jest nigdzie zarejestrowana. A bez znajomości adresu nie jest możliwa skuteczna egzekucja alimentów zasądzonych prawomocnym wyrokiem w Polsce.
Pozostało
85%
treści
Reklama