Nie ulega wątpliwości, że utrzymanie płynności finansowej jest kluczowe dla każdego przedsiębiorcy.
Magdalena Woźniak, adwokat w kancelarii Dubicki i Wspólnicy / Media

Zatory płatnicze zmorą przedsiębiorców

Długie terminy zapłaty za towary lub usługi, opóźnienia w płatnościach i problemy z egzekwowaniem należnych zobowiązań pieniężnych mogą sprawić, że przedsiębiorcy mają trudności z regulowaniem własnych należności (powstaje efekt domina, a zjawisko zatorów płatniczych narasta) oraz są zmuszeni płacić za uzyskanie alternatywnego źródła pieniądza. Zatory płatnicze wpływają również na osłabienie inwestycji, hamują rozwój przedsiębiorstw, a także zmuszają do podnoszenia cen produktów i usług.

Nowe instrumenty prawne

1 stycznia 2020 wejdzie w życie większość postanowień ustawy z dnia 19 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia zatorów płatniczych. Wśród nowych rozwiązań mających przeciwdziałać powstawaniu zatorów jest m.in. ustawowe skrócenie terminu zapłaty w transakcjach, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny do 30 dni (z wyłączeniem podmiotu publicznego będącego podmiotem leczniczym). Wprowadzony zostanie również obowiązek stosowania maksymalnego 60-dniowego terminu zapłaty w transakcjach, w których wierzycielem jest mikroprzedsiębiorca, mały bądź średni przedsiębiorca, zaś dłużnikiem duży przedsiębiorca, pod rygorem nieważności zapisu umownego przewidującego dłuższy termin zapłaty. Dodatkowo ustawa przewiduje kary administracyjne, które mogą być nakładane przez Prezesa UOKiK na przedsiębiorców, którzy nadmiernie opóźniają się w płatnościach oraz uproszczenie procedury zabezpieczenia roszczeń o wartości nie wyższej 75 tys. zł. Nowe przepisy wprowadzają też bodźce o charakterze fiskalnym, w zakresie rozliczeń z tytułu podatku dochodowego, które mają dyscyplinować uczestników obrotu gospodarczego.

Czy pozycja małych i średnich przedsiębiorców poprawi się po wejściu w życie nowych przepisów?

Niewątpliwie praktyka wymuszania tzw. „kredytów kupieckich” przez dużych przedsiębiorców czyli faktycznego kredytowania własnej działalności kosztem kontrahentów o słabszej pozycji rynkowej jest rozpowszechniona i ma negatywny wpływ na działalność mikroprzedsiębiorców, a także małych i średnich przedsiębiorców. Wprowadzane przez ustawodawcę rozwiązania, które mają służyć wyrównaniu szans na rynku są z pewnością krokiem w dobrą stronę. Otwarte jednak pozostaje pytanie czy rozwiązania te sprawdzą się w praktyce i czy mikro, mali i średni przedsiębiorcy będą z nich efektywnie korzystać. Przykładowo art. 3a ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, który również wejdzie w życie 1 stycznia 2020 r. stanowi, że wierzyciel może odstąpić od umowy albo wypowiedzieć umowę, jeżeli termin zapłaty określony w umowie przekracza 120 dni, liczonych od dnia doręczenia dłużnikowi faktury lub rachunku, potwierdzających dostawę towaru lub wykonanie usług. Często jednak mamy do czynienia z sytuacją, w której małemu przedsiębiorcy tak bardzo zależy na utrzymaniu kontraktu, że nawet pomimo tego, że ustawa daje mu uprawnienie do odstąpienia od umowy i tak nie będzie chciał z niego skorzystać by utrzymać relację handlową z dużym przedsiębiorcą.

Nowe uprawnienia Prezesa UOKiK

Być może szansą na ograniczenie zatorów będzie zwrócenie się przed przedsiębiorców do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nowelizacja przewiduje bowiem, że każdy może zgłosić Prezesowi UOKiK zawiadomienie dotyczące podejrzenia wystąpienia nadmiernego opóźniania się ze spełnianiem świadczeń pieniężnych, a dane identyfikujące zgłaszającego zawiadomienie oraz treść zawiadomienia nie podlegają ujawnieniu. Po wszczęciu postepowania Prezes UOKiK będzie mógł żądać wszelkich informacji i dokumentów (w tym przekazania całości lub części ksiąg podatkowych oraz dowodów księgowych za pomocą środków komunikacji elektronicznej lub na informatycznych nośnikach danych) a także przeprowadzić kontrolę przedsiębiorcy w zakresie objętym tym postępowaniem. Prezes Urzędu będzie mógł w drodze decyzji administracyjnej nałożyć karę pieniężną w wysokości do 5% przychodu osiągniętego w poprzednim roku podatkowym, ale nie więcej niż równowartość 50 000 000 euro, jeżeli podmiot nie udzielił informacji żądanych przez Prezesa Urzędu lub udzielił informacji nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd, a także uniemożliwia lub utrudnia rozpoczęcie lub przeprowadzenie kontroli. W przypadku stwierdzenia nadmiernego opóźniania się ze spełnianiem świadczeń pieniężnych przez stronę postępowania, Prezes Urzędu nałoży, w drodze decyzji, administracyjną karę pieniężną wyliczoną według wskazanego w ustawie wzoru JKP = WŚ × n/365 × OU gdzie poszczególne symbole oznaczają: JKP – jednostkową karę za niespełnione lub spełnione po terminie świadczenie pieniężne, WŚ – wartość niespełnionego lub spełnionego po terminie świadczenia pieniężnego, n – wyrażony w dniach okres, który upłynął od dnia wymagalności niespełnionego lub spełnionego po terminie świadczenia pieniężnego, do ostatniego dnia okresu objętego postępowaniem, albo do dnia jego spełnienia jeżeli świadczenie pieniężne zostało spełnione w okresie objętym postępowaniem, OU – odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, ustalone na dzień wydania decyzji o nałożeniu administracyjnej kary pieniężnej.

Podsumowując, od 1 stycznia 2020 r. wchodzi w życie szereg nowych przepisów, które mają w założeniu pomóc przedsiębiorcom walczyć z negatywnym zjawiskiem zatorów płatniczych. Odpowiedź na pytanie czy nowe rozwiązania sprawdzą się w praktyce, zależy przede wszystkim od tego czy przedsiębiorcy będą znać swoje prawa, umiejętnie je egzekwować, a także czy organy będą skutecznie wykorzystywać swoje nowe uprawnienia kontrolne.

Magdalena Woźniak - adwokat w kancelarii Dubicki i Wspólnicy