Choć przepisy przewidujące surowe kary za fałszowanie wskazań liczników obowiązują od maja tego roku (Dz.U. z 2019 r. poz. 870), to dopiero od 1 stycznia 2020 r. zaczną obowiązywać akty wykonawcze.
By walczyć z plagą cofania wskazań drogomierzy, wprowadzono kary za ten proceder w wysokości od trzech miesięcy do 5 lat więzienia. Taka sankcja grozi zarówno właścicielowi pojazdu, który zleci cofnięcie licznika, jak i mechanikowi, który się tego podejmie. Przepisy zakazują też wymiany drogomierzy. Jest to dopuszczalne tylko w przypadku awarii urządzenia albo gdy uszkodzeniu uległa część nierozerwalnie z nim związana.
Po wymianie licznika właściciel lub posiadacz auta musi pojechać do stacji kontroli pojazdów celem wprowadzenia przez uprawnionego diagnostę do centralnej ewidencji pojazdów danych, które obejmują wskazanie nowego drogomierza oraz datę i przyczynę wymiany.
Te dwie ostatnie okoliczności będzie wskazywał właściciel lub posiadacz pojazdu w pisemnym oświadczeniu. Jego wzór został właśnie określony w projekcie rozporządzenia przez ministra sprawiedliwości. Konieczność określenia ustandaryzowanego wzoru dokumentu wynika z tego, że jest ono składane pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywego oświadczenia.
W oświadczeniu kierowca musi wskazać dane swoje (w tym adres i PESEL) i auta (marka, model, rok produkcji czy numer VIN i rejestracyjny) oraz przyczyny wymiany licznika.