Na 14 marca Trybunał Konstytucyjny wyznaczył ogłoszenie orzeczenia ws. przepisów ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa dotyczących sposobu powoływania sędziów-członków Rady. O terminie poinformował we wtorek TK.

Wnioski o zbadanie konstytucyjności tych przepisów do Trybunału złożyły KRS i - ostatnio - grupa senatorów. Pierwotnie termin rozprawy w tej sprawie - wyłącznie w odniesieniu do wniosku KRS - był wyznaczony na 3 stycznia br., jednak na początku roku poinformowano, iż tamta rozprawa została odwołana. Natomiast, gdy w połowie lutego wpłynął do Trybunału wniosek grupy senatorów, oba wnioski TK połączył do wspólnego rozpoznania.

Jak poinformowano we wtorek na stronie Trybunału, sprawa ma zostać rozpoznana w składzie pięciorga sędziów. Przewodniczącą ma być prezes TK Julia Przyłębska, zaś sprawozdawcą sędzia Justyn Piskorski. W składzie znaleźli się też sędziowie: Grzegorz Jędrejek, Michał Warciński i Andrzej Zielonacki. Publiczne ogłoszenie orzeczenia - jak podał TK - wyznaczono na 14 marca na godz. 11.30.

Uchwała Krajowej Rady Sądownictwa z wnioskiem o zbadanie konstytucyjności przepisów ustawy o KRS dot. sposobu powoływania przez Sejm sędziów - członków Rady i możliwości odwołania do SN od uchwał KRS dot. przedstawiania prezydentowi wniosków o powołanie sędziów została wysłana do TK w końcu listopada zeszłego roku.

"Budzącym największe wątpliwości natury konstytucyjnej, a przez to kluczowym zagadnieniem podnoszonym w wypowiedziach kontestujących obecnie obowiązujące rozwiązania ustawy o KRS, jest sposób ukształtowania przez ustawodawcę sposobu powoływania sędziów-członków Krajowej Rady Sądownictwa, dlatego też Rada zdecydowała się na zainicjowanie kontroli przepisów regulujących te właśnie zagadnienia" - wskazała KRS w uzasadnieniu swego wniosku.

Przewodniczący KRS sędzia Leszek Mazur pytany w listopadzie ub.r. przez PAP, dlaczego KRS podjęła decyzję o skierowaniu wniosku, mówił: "Kwestionuje się konstytucyjność przepisów ustawy o KRS i jednocześnie pomija się drogę sprawdzenia tej konstytucyjności, która jest przewidziana w polskim prawie poprzez zaskarżenie wskazanych przepisów do Trybunału Konstytucyjnego. Tego się nie robi, a jednocześnie zadaje się pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości UE".

Jak oświadczał sędzia Mazur "nasza skarga zmierza do tego, żeby uzyskać wypowiedź TK wprost". "Taka wypowiedź powinna stanowić odpowiedź na zarzuty i wzmocnić pozycję KRS-u" - oceniał.

"Według wnioskodawcy rysuje się w przedmiotowej sprawie problem konstytucyjny, którego istota sprowadza się do oceny, czy (...) dopuszczalne jest unormowanie przewidujące powoływanie sędziów wchodzących w skład KRS przez inny podmiot niż samo środowisko sędziowskie. Problem ten nie jest bowiem ostatecznie rozstrzygnięty. Jak to już przedstawiono, poglądy doktryny w tym przedmiocie są sprzeczne, a dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego niekonsekwentne" - napisano natomiast we wniosku grupy senatorów reprezentowanych przez Michała Seweryńskiego i Marka Pęka (obaj PiS).

Z kolei 19 marca w Trybunale Sprawiedliwości UE zaplanowano rozprawę ws. pytań Sądu Najwyższego dotyczących m.in. zdolności Krajowej Rady Sądownictwa do wykonywania konstytucyjnego zadania stania na straży niezależności sądów.