W poniedziałek w rezydencji ambasadora RP w Berlinie Andrzeja Przyłębskiego odbyło się pierwsze spotkanie przedstawicielek świata dyplomacji i polityki zorganizowane przez prezes TK, żonę ambasadora Julię Przyłębską. Spotkanie było poświęcone nierównościom ekonomicznym oraz sposobom ich niwelowania.
Podczas spotkania Przyłębska zaproponowała ustanowienie wyróżnienia dla osób lub instytucji, które podejmują działania na rzecz niwelowania nierówności ekonomicznych. Wyróżnienie byłoby przyznawane przez kapitułę składającą się m.in. z żon ambasadorów poszczególnych państw w Berlinie i przedstawicielek świata polityki. Kapitule przewodniczyłby zawsze przedstawiciel korpusu dyplomatycznego ambasady RP w Berlinie, a obsługę organizacyjną zapewni ambasada.
Przyłębska w rozmowie z PAP podkreśliła, że pomysł stworzenia wyróżnienia dla osób podejmujących działania na rzecz niwelowania nierówności ekonomicznych ma być sposobem na zainicjowanie dyskusji na temat nierówności i wskazanie problemów z nimi związanych.
"Jedynym sposobem, żeby o tym rozmawiać jest praktyczne działanie. W związku z tym narodził się pomysł stworzenia kapituły składającej się z przedstawicielek różnych narodowości, bo każda z nich będzie mogła zdefiniować ten problem, pokazać go z perspektywy własnego kraju" - powiedziała prezes TK. Poinformowała, że zamiarem jest, aby spotkania odbywały się regularnie.
"Jest bardzo duże zainteresowanie pań, które uczestniczyły w pierwszym spotkaniu. Umówiłyśmy się, że pod koniec przyszłego miesiąca spotkamy się, żeby dokonać wyboru kilkunastu osób, spośród których wybierzemy tę, która jako pierwsza otrzyma takie wyróżnienie" - dodała Przyłębska. Spotkanie inauguracyjne oceniła bardzo pozytywnie. Jednak - jak dodała - szczegóły m.in. warunków przyznawania nagród zostaną ustalone na kolejnych spotkaniach.
"Będzie to wyróżnienie, a jaka będzie jego formuła, w jakim obszarze będziemy je przyznawać, to omówimy na kolejnym spotkaniu" - podkreśliła prezes TK. Dodała, że sama inicjatywa spotkań oraz uczestnictwo w kapitule skierowane jest do partnerów dyplomatów, którzy nie zajmują się działalnością dyplomatyczną, lecz prowadzą m.in. rozmowy nieformalne.
Szefowa Kancelarii Prezydenta Halina Szymańska, która również wzięła udział w poniedziałkowym spotkaniu oceniła pozytywnie w rozmowie z PAP sam pomysł. "Wprowadzenie odznaczeń tego typu ma duże znaczenie, bo kieruje uwagę na jakiś problem i powoduje, że większa ilość ludzi ten problem zauważy" - zauważyła Szymańska. "Podoba mi się pomysł zaangażowania do tego kobiet. Uważam, że środowisko, do którego zwróciła się Julia Przyłębska jest właściwe" - dodała.
Szymańska nie wykluczyła również zainteresowania tą oraz podobnymi inicjatywami przez Kancelarii Prezydenta.