Umieszczenie kartki z napisem „PZPR” w widocznym miejscu biura poselskiego nie jest przestępstwem propagowania ustroju totalitarnego, a jedynie wykroczeniem. Stwierdziła tak Prokuratura Rejonowa w Radziejowie, umarzając dochodzenie w tej sprawie.
Umieszczenie kartki z napisem „PZPR” w widocznym miejscu biura poselskiego nie jest przestępstwem propagowania ustroju totalitarnego, a jedynie wykroczeniem. Stwierdziła tak Prokuratura Rejonowa w Radziejowie, umarzając dochodzenie w tej sprawie.
Kilka dni temu dziennikarze Wojciech Fusek i Piotr Pytlakowski umieścili kartkę z wypisanym „PZPR” na szybie biura posła Krzysztofa Czabańskiego (w przeszłości należał on przez kilkanaście lat do PZPR), a następnie na siebie donieśli.
Był to akt solidarności z kobietą, która za taki sam napis na drzwiach poselskiego biura usłyszała zarzut z kodeksu karnego. Działania podjęte przez służby wobec Elżbiety Podleśnej wywołały burzę medialną. Karniści podkreślali, że nie sposób obronić teorii, że propaguje ustrój totalitarny ten, kto wypomina komuś jego polityczną przeszłość.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama