Ministerstwo Infrastruktury chce, żeby czynsze w TBS-ach były określane na podstawie ustawy o ochronie praw lokatorów. Zmiana przepisów pozwoli na zaciąganie komercyjnych kredytów przez Towarzystwa Budownictwa Społecznego. System finansowego wsparcia budownictwa z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego jest niewydolny.
ZMIANA PRAWA
Ministerstwo Infrastruktury chce zmienić zasady obliczania czynszów w mieszkaniach TBS-ów. Według założeń do projektu ustawy, do których dotarła Gazeta Prawna, czynsze mają być określane zgodnie z przepisami ustawy o ochronie praw lokatorów. Dziś czynsz w TBS-ie obliczany jest na podstawie wartości odtworzeniowej budynku i wynosi 4 proc. tej wartości.

Nowe zasady

- Chcemy wprowadzić możliwość budowania przez TBS-y mieszkań na wynajem finansowanych z kredytów komercyjnych. Przy dzisiejszych zasadach określania czynszów byłoby to trudne, gdyż nie da się ustalić wysokości czynszu, tak aby można było utrzymać budynek i spłacać zaciągnięty na budowę kredyt - mówi Piotr Styczeń, wiceminister infrastruktury.
Zmiany w zasadach obliczania czynszów uzasadnia także wzrost kosztów utrzymania domów.
- Ludzie chcą np., żeby klatki schodowe były sprzątane codziennie, czy działały u nich nowe windy. To wszystko kosztuje, dlatego właściciele TBS-ów powinni mieć możliwość określania czynszów na poziomie ekonomicznie uzasadnionym - wyjaśnia Piotr Styczeń.

Podwyżki zbyt wysokie

Zmiany zasad obliczania czynszów oznaczają ich wzrost. Eksperci nie są w stanie dokładnie wskazać wysokości podwyżek, ale ich zdaniem czynsze wzrosną o 50 proc.
- Według wyliczeń szacunkowych czynsz za mieszkanie w TBS-ie wybudowany z komercyjnego kredytu będzie prawie dwukrotnie wyższy od dotychczasowego - mówi Piotr Mync, prezes TBS w Stargardzie Szczecińskim.
Dużych podwyżek obawia się prawie 800 tys. mieszkańców TBS-ów, którzy już dziś płacą wysokie czynsze. Średni czynsz wynosi dziś bowiem ok. 10 zł za mkw. Za mieszkanie 50-60-metrowe najemca musi zatem zapłacić ok. 500-600 zł. Dla przykładu za takie samo mieszkanie członek wspólnoty mieszkaniowej czy spółdzielni płaci prawie dwa razy mniej.
- Czynsze w TBS-ach już dziś są bardzo wysokie i wielu osób nie będzie na nie stać. Większość mieszkań w TBS-ach zajmują ludzie średnio zamożni - mówi Agnieszka, mieszkanka jednego z warszawskich TBS-ów.
Eksperci przypominają, że TBS-y powstały po to, żeby budować mieszkania o umiarkowanych czynszach, tak by ich najemcami mogły być osoby o umiarkowanych dochodach.
- Jeżeli chcemy, żeby idea TBS-ów nadal była realizowana, to czynsze nie mogą być określane na podstawie ustawy o ochronie praw lokatorów. Będą one bowiem zbyt wysokie i wiele osób ich nie zapłaci - tłumaczy Piotr Mync.

Wątpliwy wzrost liczby mieszkań

Ministerstwo Infrastruktury uważa, że zmiana zasad określania wysokości czynszów jest konieczna, gdyż dzisiejszy system finansowego wsparcia budownictwa mieszkań na wynajem z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego staje się coraz bardziej niewydolny.
- Zmiana zasad określania wysokości czynszów pozwoli na zwiększenie liczby mieszkań budowanych przez TBS-y. Skorzysta na tym wiele średnio zamożnych osób, których nie stać na kupno mieszkania - uważa Piotr Styczeń.
Eksperci nie podzielają optymizmu resortu infrastruktury.
- Stworzenie TBS-om możliwości budowania z komercyjnych kredytów jest potrzebne, ale może być to jedynie dodatkowa oferta dla klientów w dużych miastach - mówi Piotr Mync.
- W mniejszych miejscowościach trudno będzie znaleźć osoby, które będzie stać na zapłacenie czynszu na poziomie 15-20 zł za mkw. - dodaje.
Poza zmianą zasad określania wysokości czynszów w TBS-ach resort infrastruktury chce dopuścić możliwość wykupu mieszkań na własność, ale tylko za zgodą właściciela - czyli gminy lub dewelopera. Wykup ma być według cen rynkowych.