Zabierając głos w dyskusji, Biernat podkreślił, że wypowiada się wyłącznie we własnym imieniu (na ZO nie przybył oficjalny przedstawiciel TK).
"Ubiegły rok to najtrudniejszy okres sądownictwa konstytucyjnego" – oświadczył Biernat. Dodał, że spadła liczba spraw wniesionych do TK, a wiele podmiotów wycofywało z TK wcześniej złożone wnioski. Według Biernata, obecnie odpowiedzialność za ochronę konstytucji spada na sądy, a kluczowym problemem jest to, "aby z etapu sprzeciwu wobec naruszania wartości konstytucyjnych przejść do etapu skutecznej ich ochrony".
"Wolałbym, by ta kontrola (konstytucyjności aktów prawnych - PAP) należała głównie do TK; natomiast tak się stało, oby to było przejściowe" – oświadczył Biernat. Dodał, że nie traci nadziei, że TK wróci do swych konstytucyjnych funkcji. "Otwarte jest pytanie, kiedy to nastąpi i jakim kosztem" – powiedział, oklaskiwany przez zebranych.