Przesłuchanie dziecka wymaga wiedzy psychologicznej i pedagogicznej - przekonuje rzecznik praw dziecka Marek Michalak w wystąpieniu do ministra sprawiedliwości i apeluje o podwyższenie kwalifikacji osób prowadzących postępowania karne z udziałem dzieci.

W piśmie do ministra Zbigniewa Ziobry RPD podkreśla, że dziecko w procedurze karnej powinno być objęte szczególną opieką. "Oprawców dzieci należy skutecznie karać, ale w toku procesu karnego nie wolno zapominać o dzieciach, dla których to nie jest łatwy etap życia. Należy otoczyć je szczególną opieką, z uwzględnieniem najwyższej wrażliwości i empatii" – przekonuje Michalak.

Wskazuje, że od tego, jak szybko, profesjonalnie i skutecznie zostanie udzielona pomoc dziecku, zależy, jak poważne będą następstwa doznanej przez niego krzywdy; konieczna jest szybka interwencja, zwłaszcza gdy podejrzanym lub oskarżonym jest osoba bliska dziecku.

Zdaniem rzecznika, należy dążyć do tego, aby przesłuchanie dziecka było przeprowadzone w odpowiednich warunkach, tylko raz i tylko wtedy, gdy zeznania małoletniego świadka mogą mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia w sprawie, a więc już po zebraniu innych dowodów w sprawie.

Jak podkreśla RPD, dbałość o dzieci uczestniczące w procedurach karnych powinna się wyrażać m.in. w zachowaniu zasady komunikowania się z nimi w języku dla nich zrozumiałym, adekwatnym do ich fazy rozwojowej, pozwalającym na zrozumienie uprawnień oraz sytuacji prawnej. "Przed osobą prowadzącą czynności z udziałem dzieci stoją dwa zadania: uzyskanie pełnego, wiarygodnego opisu zdarzenia oraz ochrona psychiki dziecka. Dla ich wykonania niezbędna jest znajomość procesów rozwojowych i zmian zachodzących wraz z wiekiem w psychice i społecznym funkcjonowaniu dzieci" - ocenia RPD.

Podkreśla, że poza dobrym prawem potrzebne są także wola ze strony organów postępowania, empatia, otwartość na wzajemną współpracę oraz wiedza z zakresu psychologii rozwojowej dziecka. "Konieczne jest zatem stałe podnoszenie umiejętności i kwalifikacji osób prowadzących tę czynność dowodową" - podkreśla RPD.

"Dziecko może stanowić cenne źródło dowodowe w postępowaniu karnym. Umiejętnie przeprowadzone przesłuchanie może dostarczyć równie wiarygodnego i cennego materiału dowodowego, jak w przypadku osób dorosłych. Jednakże przesłuchanie dziecka to czynność wymagająca wiedzy psychologicznej i pedagogicznej" - pisze Michalak.

W jego opinii sprawy, w których małoletni są pokrzywdzonymi, należy przydzielać osobom mającym doświadczenie zawodowe oraz wiedzę z zakresu psychologii rozwoju dziecka.

Resort ma 30 dni, by odpowiedzieć na pismo rzecznika. (PAP)