Projekt przepisów wprowadzających ustawę o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym i ustawę o statusie sędziów TK narusza zasadę niezależności i odrębności trybunału od innych organów państwa - uważa KRS.

Art. 10 projektu przyznaje obecnym sędziom TK prawo do przejścia w stan spoczynku w terminie jednego miesiąca od dnia wejścia w życie ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego – w związku z „wprowadzeniem w trakcie trwania ich kadencji nowych zasad realizacji obowiązków sędziowskich" (np. dotyczących jawności oświadczeń majątkowych). W ocenie rady, projektowany przepis może doprowadzić do naruszenia zasady dziewięcioletniej i indywidualnej kadencji sędziego TK, która od 1997 r. gwarantuje pluralizm w składzie tej instytucji.

KRS zauważa również, że zgodnie z art. 17 projektu, prezydent ma uzyskać dotychczas nieznaną polskiemu systemowi prawnemu kompetencję do „powierzenia pełnienia obowiązków prezesa TK”. Jej zdaniem, rozwiązanie to pozostaje w sprzeczności z art. 173 i art. 194 ust. 2 konstytucji. Przyznanie prezydentowi omawianej kompetencji, której realizacja z mocy art. 144 ust. 2 konstytucji wymaga dla swojej ważności kontrasygnaty prezesa Rady Ministrów, stanowi nieuprawnioną ingerencję organów władzy wykonawczej w niezależność władzy sądowniczej. "Nie ma potrzeby, aby w opiniowanym projekcie tworzono naruszające konstytucję rozwiązanie, skoro ustawa zasadnicza przewiduje stanowisko wiceprezesa trybunału" -wskazuje.

Krajowa Rada Sądownictwa zwraca też uwagę, że nowe przepisy przewidują swoistą weryfikację pracowników Biura Trybunału Konstytucyjnego przez nowe kierownictwo. Rada zaznacza jednak, że nie wiadomo na podstawie jakich kryteriów.

Dlatego, w ocenie rady, opiniowany projekt narusza zasadę niezależności i odrębności Trybunału Konstytucyjnego od innych organów państwa, a ponadto wpływa na konstytucyjny status prezydenta, przyznając mu kompetencję nieprzewidzianą w art. 194 ust. 2 Konstytucji RP.

PS/źródło: KRS