Trybunał Konstytucyjny potwierdził wczoraj jeszcze raz zasadę, że za bezprawie władzy publicznej należy się obywatelowi pełne odszkodowanie.
Bezprawiem takim jest nie tylko niekonstytucyjny przepis, ale także sprzeczny z prawem wyrok sądu. Odszkodowania za błędy władzy publicznej ustawodawca nie może ograniczać w czasie. Jeszcze raz zatriumfowała zasada pełnego dostępu do drogi sądowej. Argumenty, które przedstawiła skarżąca się kobieta, okazały się przed Trybunałem silniejsze niż argumenty władzy. Jeszcze raz okazało się, że bezprawie legislacyjne jest najgorszym przejawem złego funkcjonowania państwa.