Produkty chronione oznaczeniami geograficznymi powinny być nie tylko wytwarzane na określonym obszarze, ale - jeżeli jest to niezbędne, by zachowały jakość - również konfekcjonowane
Tak wynika z orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) z 19 grudnia 2018 r. w sprawie C 367/17. Trybunał udzielał wskazówek niemieckiemu sądowi patentowemu w sprawie sporu dotyczącego krojenia i pakowania szynki szwarcwaldzkiej.
Stowarzyszenie S zarejestrowało w 1997 r. oznaczenie geograficzne „Schwarzwälder Schinken” (szynka szwarcwaldzka). Kilka lat później złożyło w niemieckim Urzędzie ds. Patentów i Znaków Towarowych (DPMA) wniosek o dokonanie zmian w specyfikacji produktu, domagając się, by szynka była krojona i pakowana w danym regionie geograficznym. Sprzeciw wobec wniosku zgłosiła firma EC – dystrybutor produktów mięsnych zajmujący się krojeniem i pakowaniem szynki szwarcwaldzkiej poza regionem wytwarzania. Po rozpatrzeniu sprawy niemiecki urząd ds. patentów oddalił wniosek, uznając go za niezgodny z przepisami. Sprawa trafiła do federalnego sądu patentowego, a ten w 2011 r. uchylił decyzję urzędu. Następnie to EC wniosła odwołanie do federalnego trybunału patentowego, a ten uchylił wyrok i nakazał ponowne rozpoznanie sprawy przez sąd patentowy.
W związku z tym federalny sąd patentowy postanowił zawiesić postępowanie i zwrócił się do TSUE z pytaniem, czy niewłaściwy transport do innego regionu i dalsze przetwarzanie produktu (krojenie i pakowanie) może niekorzystnie wpłynąć na autentyczny smak, jakość oraz trwałość produktu. A zatem – czy w tym przypadku – uzasadniony jest przewidziany w art. 7 ust. 1 lit. e) rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady nr 1151/2012 z 21 listopada 2012 r. w sprawie systemów jakości produktów rolnych i środków spożywczych (Dz. Urz. UE. L.343 s.1) wymóg, że krojenie i pakowanie może mieć miejsce jedynie w regionie wytwarzania.
Trybunał zaznaczył, że celem wymogu pakowania produktu chronionego oznaczeniem geograficznym na określonym obszarze jest zachowanie jakości, zagwarantowanie pochodzenia oraz zapewnienie kontroli tego produktu. Także – jak zauważył TSUE – sama specyfikacja produktu może uzależniać przyznanie oznaczenia m.in. od krojenia i pakowania w regionie wytwarzania, jeśli ma to umożliwić zachowanie kontroli nad produktem na rynku i służyć pełniejszemu zabezpieczeniu jakości i autentyczności tego produktu.
W ocenie TSUE niemiecki sąd patentowy może zatem wymagać, by krojenie i pakowanie szynki szwarcwaldzkiej odbywało się w regionie wytwarzania, nawet jeżeli oznaczałoby to spadek sprzedaży tego produktu, o ile zostanie wykazane, iż jest konieczne w celu zachowania jakości. Wydanie takiego rozstrzygnięcia byłoby jednak zasadne jedynie wówczas, gdy pakowanie poza obszarem wytwarzania niosłoby większe ryzyko dla utraty jakości szynki szwarcwaldzkiej niż w przypadku innych produktów.
Trybunał przyznał, że w przypadku gdy specyfikacja produktu objętego chronioną nazwą pochodzenia (ChNP) ustanawia różne etapy krojenia i pakowania, na których przeprowadzane są liczne interwencje techniczne oraz skrupulatne kontrole autentyczności, jakości, higieny i etykietowania, kontrole przeprowadzone poza regionem wytwarzania w mniejszym stopniu zapewniają gwarancję jakości i autentyczności produktu w porównaniu z kontrolą w regionie wytwarzania. Dlatego też niemiecki sąd powinien rozstrzygnąć także, czy wymogi dotyczące krojenia i pakowania szynki szwarcwaldzkiej odpowiadają wymogom zwyczajowo przyjętym w handlu szynką, czy różnią się od nich.
Trybunał zaznaczył, że zgodnie z art. 7 ust. 1 lit. e) rozporządzenia nr 1151/2012 wymóg pakowania produktu chronionego na obszarze geograficznym jego wytwarzania jest uzasadniony tylko wówczas, gdy stanowi środek konieczny i proporcjonalny dla zachowania jakości produktu, zagwarantowania jego pochodzenia lub zapewnienia kontroli specyfikacji produktu. Ocena, czy wymóg ten jest uzasadniony w przypadku szynki szwarcwaldzkiej, należy do sądu niemieckiego.