Udział adwokatów w aktualnej procedurze wyłaniania kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego jest sprzeczne z wartościami, jakimi kieruje się adwokatura. Naczelna Rada Adwokacka z dezaprobatą odnosi się do tych zachowań adwokatów, które legitymizują sprzeczne z konstytucją działania wobec wymiaru sprawiedliwości Rzeczypospolitej Polskiej.

To treść jednej z uchwał NRA, przyjętych 29 sierpnia, po wielogodzinnym posiedzeniu plenarnym. Dzień wcześniej odbyło się posiedzenie Prezydium NRA. Jak widać, uchwała potępia działania adwokatów którzy kandydowali na sędziów Sądu Najwyższego. O tym, że NRA zajmie się tą kwestią w środowisku mówiło się już od paru tygodni.

ikona lupy />
Uchwała NRA / GazetaPrawna.pl

Druga uchwała, znacznie obszerniejsza, skierowana jest do Prezydenta RP. Została ona przyjęta jednogłośnie. NRA apeluje w niej do głowy państwa o powstrzymanie się z powołaniem przedstawionych mu niedawno przez Krajową Radę Sądownictwa kandydatów na sędziów SN. Stwierdzono w niej, że podstawy prawne oraz sposób wyłaniania tych kandydatów naruszają standardy konstytucyjne i zasady prawa Unii Europejskiej. Potwierdzają do m. in. wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie Celmer (chodzi pytanie zadane przez sąd irlandzki, ws. możliwości ekstradycji do Polski), wszczęcie procedury kontroli praworządności przez Komisję Europejską, a także postanowienie SN o zwrócenie się z pytaniem do TSUE i tymczasowe zawieszenie stosowania części przepisów o przejściu w stan spoczynku. Wątpliwości wyraziły także Komisja Wenecka i ONZ. Powyższe fakty, zdaniem NRA nakazują powstrzymanie się od pospiesznego stosowania kwestionowanego prawa.

ikona lupy />
Uchwała NRA / GazetaPrawna.pl

W uchwale zwrócono także uwagę, że sposób wyłaniania kandydatów jest nietransparentny, pospieszny i nie gwarantuje wyboru osób o odpowiednich kwalifikacjach. Podważa to autorytet SN i zapadających w nim orzeczeń. NRA przypomniała także, że przestrzeganie wykonywanie wyroków Sądy Najwyższego jest obowiązkiem wszystkich organów władzy publicznej. Ponadto, zwrócono uwagę że każde państwo członkowskie ma przestrzegać i wykonywać wyroki TSUE. Jest to zapewne nawiązanie do niedawnych słów wicepremiera Jarosława Gowina, że jeśli unijny sąd usankcjonuje zawieszanie stosowania ustaw przez SN, to Polska nie uzna tego wyroku.