Ewentualne połączenie zawodów prawniczych po wypracowaniu wstępnej koncepcji będzie prowadzone w warunkach szerokiego dialogu i dyskusji - powiedział w sobotę w Warszawie podczas uroczystości 90-lecia polskiej adwokatury minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.

Jak dodał, inicjatywa połączenia zawodów adwokata i radcy prawnego "nie może być postrzegana przez środowisko adwokackie jako próba łamania zasad praworządności". Podkreślił, iż w realizacji planowanych rozwiązań dla resortu "istotny będzie głos środowiska adwokatów".

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało, że w połowie grudnia przedstawi założenia, które staną się podstawą do stworzenia wspólnej korporacji adwokatów i radców prawnych. Potem mają trwać konsultacje.

Niechętna tym planom jest Naczelna Rada Adwokacka, według której należy utrzymać istniejącą odrębność zawodów adwokata i radcy prawnego. Zdaniem NRA likwidacja samorządów adwokackiego i radcowskiego nie ma ani faktycznego, ani prawnego uzasadnienia.

Podstawową różnicą między zawodem radcy i adwokata jest obecnie to, że radca nie może występować w charakterze obrońcy w postępowaniu karnym i w postępowaniu o przestępstwa skarbowe. Adwokat nie może natomiast wykonywać zawodu, jeśli pozostaje w stosunku pracy. Pewne rozbieżności są także w kodeksach etyki obu samorządów.