Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje istotną nowelizację ustawy o KRS. Jeśli plany resortu wypalą – niebawem w zakresie składania sprawozdań finansowych sporo się zmieni. Przede wszystkim sądy będą miały więcej czasu na wyciąganie konsekwencji wobec uchylających się od obowiązku firm.

Projekt nowelizacji ustawy o KRS przewiduje bowiem wprowadzenie obowiązku składania sprawozdań finansowych w formie elektronicznej w odpowiednim formacie danych, ułatwiającym późniejsze ich wykorzystywanie.

Usprawnić pracę sądów

Chodzi o usprawnienie kontroli za pomocą najnowszych technik. Dziś bowiem sądy toną pod naporem dokumentów, których sprawdzenie wymaga ogromu pracy. Większość podmiotów składa do sądu rejestrowego sprawozdanie finansowe w okresie od maja do września każdego kolejnego roku. W efekcie w tych okresach sądy rejestrowe są „zalewane” przez wnioski o ujawnienie w rejestrze wzmianki o złożeniu sprawozdania. Na każdego z sędziów orzekających i pracowników sekretariatu w omawianym okresie przypada około 50–100 takich spraw dziennie. Bieżące rozpoznane i techniczne „obsłużenie” takiej liczby spraw jest niewykonalne. Siłą rzeczy wydłużeniu ulega również czas oczekiwania na rozpoznanie innych wniosków niż wniosek o wpis wzmianki o złożeniu sprawozdania.

Dlatego też Ministerstwo Sprawiedliwości chce radykalnie uprościć model składania sprawozdań. Co ważne: uprościć administrację; co niekoniecznie (przynajmniej na samym początku) będzie prostsze dla przedsiębiorców.

Jak zaznacza resort, sporządzone w formie elektronicznej w odpowiednim formacie danych i przesłane do sądu rejestrowego sprawozdanie – będzie łatwo weryfikowane przez system informatyczny pod kątem kompletności złożonych dokumentów, prawidłowości ich podpisania, a także wysokości uiszczonej opłaty. W przypadku gdy wniosek i dołączone do niego dokumenty będą poprawne – będzie następował automatyczny wpis wzmianki do rejestru o złożeniu przez podmiot sprawozdania finansowego za dany okres, bez konieczności wydawania w tym zakresie postanowienia.

W sytuacji, gdy wniosek nie zostanie opłacony – nie wywoła on skutków, jakie ustawa wiąże z wniesieniem pisma do sądu. Natomiast gdy wystąpi niezgodność danych osób, które podpisały wniosek lub dokumenty składające się na sprawozdanie finansowe, z danymi osób wpisanych do rejestru jako uprawnione do reprezentacji podmiotu lub gdy nie wszystkie wymagane dokumenty zostaną złożone – wówczas wniosek taki zostanie skierowany do referenta celem jego weryfikacji.

Dzięki tak wyglądającej procedurze sądy rejestrowe powinny zostać istotnie odciążone. A to oznacza, że będą miały więcej czasu na tropienie podmiotów, które do wymogów się nie stosują.

„Transplantacja” organów

Nowe przepisy mają też skuteczniej obligować spółki do dokonywania wyboru nowego składu zarządu. Bo gdy nie ma kogo ukarać – przepisy nie mogą być skuteczne.

Obecnie możliwa jest patologiczna sytuacja, w której sąd rejestrowy chce przymusić organ spółki zobowiązany do złożenia sprawozdania finansowego np. za pomocą grzywny, ale nie ma na kogo jej nałożyć. Dzieje się tak dlatego, że w spółce – aby uniknąć odpowiedzialności za niewykonanie obowiązków – uchwałą właściwego organu zarząd jest odwoływany w całości albo poszczególni członkowie zarządu składają skuteczne rezygnacje. Wynika to z prozaicznej przyczyny. Otóż sąd rejestrowy nie ma żadnej możliwości przymuszania wspólników ani rady nadzorczej do wyboru nowego składu zarządu.

Tłumacząc obrazowo: spółka pozbywa się swoich kluczowych organów. W tej sytuacji zaś sąd rejestrowy nie ma kogo ukarać grzywną.

I tu pomóc powinien projekt autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości. Na podstawie projektowanej regulacji sąd rejestrowy będzie miał bowiem możliwość wezwania zobowiązanych do wykazania (za pomocą stosownych dokumentów) – w stosownym terminie – że braki w składzie organu uprawnionego do reprezentacji zostały usunięte i podmiot posiada organ uprawniony do reprezentacji. W razie niewykonania obowiązku w zakreślonym terminie, sąd nałoży na obowiązanych grzywnę przewidzianą w przepisach kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji świadczeń niepieniężnych. Sąd będzie mógł ponawiać grzywnę, analogicznie jak w przypadku pozostałych postępowań przymuszających. Po zrealizowaniu przez ukaranych żądanej czynności – grzywna będzie anulowana.

Takie działanie sądu rejestrowego powinno zachęcić wspólników do jak najszybszego powołania organu uprawnionego do reprezentacji spółki. A w efekcie powinno się przełożyć na w miarę szybkie złożenie brakującego sprawozdania finansowego.

Kurator osoby prawnej

Obecnie art. 42 ust. 2 kodeksu cywilnego należy interpretować wąsko. Oznacza to, że zakres umocowania kuratora ustanawianego dla osoby prawnej, która nie może prowadzić swoich spraw, jest nieznaczny. W praktyce kurator może podejmować jedynie czynności zmierzające do powołania organów spółki oraz ewentualnie do jej likwidacji. Taka wykładnia przepisu znajduje zresztą oparcie w orzecznictwie SN (uchwała III CZP 95/11).

Ministerstwo Sprawiedliwości chce zaś, aby kuratorzy otrzymali znacznie więcej narzędzi do działania, w tym aby mogli – oczywiście w razie braku organu uprawnionego do reprezentacji – występować w imieniu spółki. Gdy zmiany wejdą w życie, może się więc okazać, że w części przypadków, gdy z jakichś przyczyn spółka nie jest na bieżąco zarządzana, sprawozdanie finansowe będzie mogło być złożone, gdyż uczyni to powołany kurator.

Zmiany mają wejść w życie w połowie 2017 roku.

Jakub Styczyński dziennikarz DGP
Patryk Słowik dziennikarz DGP
Norbert Frosztęga aplikant adwokacki, Kancelaria Zimmerman i Wspólnicy sp.k.
Mateusz Medyński radca prawny, Kancelaria Zimmerman i Wspólnicy sp.k.