Krajowa Rada Radców Prawnych pogotowała dla Trybunału Konstytucyjnego opinię amicus curiae w sprawie nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. Krytycznie odnosi się w niej do większości zaproponowanych zmian.

Zastrzeżenia autorów opinii budzi sposób procedowania nad projektem. Uważają, że pośpiech towarzyszący pracom nad nowelizacją naruszył podstawowe kanony tworzenia prawa, przyjmowane w demokratycznym państwie prawnym.

Podkreślają również, że uchwalenie ustawy nowelizującej w pilnym trybie stanowiło obejście dyspozycji art. 123 ust. 1 konstytucji, zgodnie z którą możliwość szybkiego procedowania przez Sejm i Senat zarezerwowana jest wyłącznie dla projektów rządowych.

Radcowie zwracają też uwagę, że model procesu ustawodawczego nakazuje Sejmowi rozpatrzenie projektu ustawy w trzech czytaniach. Oznacza to konieczność trzykrotnego rozpatrywania przez Sejm tego samego projektu ustawy w sensie merytorycznym, a nie tylko technicznym czy formalnym. W przypadku zaskarżonej nowelizacji po pierwszym czytaniu wnioskodawcy zgłosili pakiet 19 poprawek. W konsekwencji, na etapie drugiego czytania Sejm rozpatrywał już zupełnie inny – pod względem treści - projekt ustawy, co stanowi naruszenie art. 119 ust. 1 konstytucji - czytamy w opinii.

W ocenie autorów analizy niekonstytucyjny jest także zapis, zgodnie z którym kompetencje w zakresie stwierdzania wygaśnięcia mandatu sędziego Trybunału Konstytucyjnego należeć będą teraz do właściwości Sejmu. W ocenie Krajowej Rady Radców Prawnych formuła ta jednoznacznie godzi w zasadę podziału władzy oraz wynikającą z niej niezależność władzy sądowniczej względem władzy ustawodawczej. Niezgodna z tą zasadą jest również formuła inicjowania postępowania dyscyplinarnego przez prezydenta lub ministra sprawiedliwości, jak również przyznanie wskazanym organom egzekutywy prawa wnioskowania do Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału o wystąpienie z wnioskiem do Sejmu o złożenie sędziego z urzędu.

Autorzy opinii krytykują też przepis, zgodnie z którym TK ma orzekać w pełnym składzie przy obecności co najmniej 13 sędziów, chyba że ustawa stanowi inaczej. W ocenie radców takie rozwiązanie stoi w sprzeczności zarówno z zasadą racjonalnego ustawodawcy, jak również elementarnymi regułami, kształtującymi efektywność orzekania. Godzi ono również w konstytucyjne prawo do sądu - podkreślają.

Kolejny przepis, który budzi wątpliwości stanowi, że orzeczenia mają zapadać większością 2/3 głosów. "W konstytucji przesądzono jednoznacznie, że orzeczenia trybunału zapadają większością głosów(...). Kompleksowa oraz literalnie jasna i oczywista regulacja konstytucyjna w przedmiotowym zakresie stanowi wystarczające uzasadnienie dla niemożności regulowania tej materii na poziomie ustawy w sposób odmienny, albowiem prowadzi to do jej rażącej niezgodności z art. 190 ust. 5."

Zdaniem autorów analizy nowelizacja narusza również zasadę lex retro non agit. Wprowadza bowiem obowiązek zastosowania nowo uchwalonej procedury dla spraw wszczętych przed jej wejściem w życie.

Radcowie krytykują także brak vacatio legis.

PS/źródło: KRRP