Dziś trzyosobowa komisja powołana przez Krajową Radę Sądownictwa w celu zbadania sprawy sędziego Wojciecha Łączewskiego ma się zebrać i rozpocząć działania - mówi sędzia Waldemar Żurek, rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa.

Komisja miała rozpocząć swoje prace już wczoraj jednak jej członkowie minęli się: sędzia Wiesław Johann stawił się w siedzibie KRS w czasie, gdy sędzia Janusz Drachal musiał wracać do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

W komisji są: sędzia Katarzyna Gonera (Sąd Najwyższy), sędzia Wiesław Johann (Trybunał Konstytucyjny lata 1997-2006) oraz sędzia Janusz Drachal (Naczelny Sąd Administracyjny).

Sędziowie będą analizować sprawę warszawskiego sędziego, który w ubiegłym roku skazał byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego na trzy lata pozbawienia wolności za nadużycia jakich się dopuścił w sprawie Andrzeja Leppera. Teraz "Warszawska Gazeta" opublikowała wiadomości z profilu społecznościowego, który rzekomo należy do sędziego Łączewskiego. Miał on zaproponować Tomaszowi Lisowi "pomoc w zwalczaniu rządu PiS".

EMR