W ocenie rzecznika brakuje w niej odpowiednich przepisów przejściowych, dających samotnym kobietom prawo do skorzystania z uprzednio zamrożonych zarodków.

1 listopada weszła w życie nowelizacja ustawy o leczeniu niepłodności.

W wyniku zmian doszło do sytuacji, w której samotne kobiety, nie będą mogły skorzystać z zamrożonych uprzednio zarodków, dopóki nie będą miały męża lub partnera, który wyrazi zgodę na zabieg.

Zdaniem rzecznika taka sytuacja narusza zasadę zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz zasadę ochrony praw nabytych, wynikających z konstytucji.

Kobiety, które poddały się procedurze pobrania ich komórki jajowej, w celu utworzenia z niej zarodka, działały w zaufaniu do obowiązującego prawa, w którym nie istniały regulacje odnoszące się do tego typu zabiegów. W konsekwencji wszystkie kwestie z nim związane były regulowane w umowie cywilnoprawnej zawartej z ośrodkiem leczenia niepłodności.

W ocenie rzecznika, kobiety miały prawo oczekiwać, że podjęte przez nie działania, zgodne z obowiązującym prawem, będą także w przyszłości dozwolone przez porządek prawny.

Prywatność jednostki obejmuje z pewnością sferę życia seksualnego oraz zachowań prokreacyjnych. Ustawodawca może ograniczyć w tym zakresie swobodę jednostek, jednakże wprowadzone ograniczenie nie powinno odnosić się do kobiet, które zdeponowały zarodki przed wejściem w życie ustawy, bowiem w takim wypadku dochodzi do naruszenia art. 2 konstytucji w związku z art. 47 - czytamy we wniosku.

PS/źródło: RPO