Rozwodnik, którzy dowie się, że jego były małżonek kłamał na temat swojego stanu majątkowego w toku postępowania, będzie mógł ubiegać się o ponowne rozpoznanie sprawy - orzekł Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii.

Wyrok to wygrana dwóch rozwódek, 48-letniej Alison Sharland i 50-letniej Varsha Gohil, które dowodziły przed sądem, że ich byli mężowie zataili prawdziwe informacje o swoich finansach w czasie trwania sprawy rozwodowej.

Sharland w 2012 r. zawarła ze swoim ekspartnerem, biznesmenem z branży IT, ugodę, w ramach której po 17 latach małżeństwa dostała ponad 10 mln funtów. Niedługo potem dowiedziała się jednak, że były mąż nie ujawnił przed sądem, że planuje wprowadzenie swojej firmy na giełdę, a udziały w niej są warte dużo więcej niż twierdził. Według wyceny przedstawionej sądowi spółka była warta między 31 mln a 47 mln funtów, tymczasem w rzeczywistości jest ona warta ok. 656 mln funtów. Sharland zdecydowała się więc wykazać przed sądem, że jej były mąż przedstawił fałszywe dowody.

Druga sprawa dotyczyła Varshy Gohil, która w wyniku rozwoju otrzymała samochód Peugeot oraz 270 tys. funtów od swojego ekspartnera wziętego prawnika. Przed sądem mężczyzna zapewniał, że ma "skromne dochody". Niedługo po rozwodzie został zresztą skazany za pranie brudnych pieniędzy na 10 lat pozbawienia wolności. Sąd apelacyjny badający sprawę rozwodową małżeństwa Gohil orzekł na korzyść byłego małżonka, uznając, że nie można dopuścić dowodów z jego sprawy karnej, a w związku z tym nie da się udowodnić, że w postępowaniu I instancji poświadczył nieprawdę.

Sędzia Lady Hale, przedstawiając uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego Wielkiej Brytanii, powiedziała, że Varsha Gohil "została pozbawiona prawa do wysłuchania swoich roszczeń" i nakazała ponowne rozpatrzenie jej sprawy przez sąd. SN podkreślił, że obu skarżącym przysługuje prawo do ubiegania się o większe pieniądze od byłych mężów, gdyż nie ujawnili oni prawdziwego stanu swoich majątków. Sędzia Lady Hale wskazała też, że zasada, zgodnie z którą "oszustwo unieważnia wszystko" (fraud unravels all) ma tak samo zastosowanie w przypadku rozwodów, jak do umów handlowych.