Helsińska Fundacja Praw Człowieka zaapelowała do prezydenta o zaskarżenie do Trybunału Sprawiedliwości nowych przepisów kodeksu karnego, które przewidują możliwość skierowania na przymusową terapię osoby już po zakończeniu odbywania przez nią kary więzienia oraz wprowadzają karę do dwóch lat pozbawienia wolności za niewywiązanie się z tego obowiązku.

W swoim apelu do prezydenta eksperci fundacji helsińskiej zwracają uwagę, że nowelizacja z 20 lutego 2015 r. idzie zupełnie przeciwnym kierunku niż dotychczasowe przepisy kodeksu karnego oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Eliminuje ona bowiem obecne możliwości zwolnienia warunkowego oraz zaliczenia na poczet kary środka zabezpieczającego, a jednocześnie przyjmuje jako zasadę dopuszczalność podwójnego karania za ten sam czyn (raz sankcją o charakterze karnym, raz sankcją o charakterze leczniczym). Tym samym narusza ona zakaz wynikający z art. 2 konstytucji, a także art. 30 konstytucji wyrażający zasadę równości wobec prawa.

W ocenie fundacji terapia lub leczenie w szpitalu psychiatrycznym dopiero po wykonaniu orzeczonej kary jest nieracjonalne i nieefektywne, gdyż będzie stanowiło dodatkową represję, która z pewnością nie pomoże w przeciwdziałaniu przestępstwom wynikających ze stanu psychicznego sprawcy.

Zastrzeżenia konstytucyjne budzi także art. 93f nowelizacji nakładający na sprawcę, wobec którego orzeczono przymusowe leczenie, obowiązek stawienia się we wyznaczonej placówce medycznej oraz poddania się terapii farmakologicznej, psychoterapii lub psychoedukacji. Zwłaszcza że przepis ten obejmuje szeroką grupę sprawców i nie zawiera gwarancji, że terapii farmakologicznej nie stosuje się, jeżeli jej przeprowadzenie stanowiłoby zagrożenie dla życia lub zdrowia skazanego.

Zdaniem HFPC ograniczenie wolności osobistej opartej na założeniu "najpierw karać, a potem przymusowo leczyć", jest nie do pogodzenia z konstytucyjną zasadą proporcjonalności (art. 31 ust. 3). To przekonanie dodatkowo wzmacnia fakt, że nowelizacja nie określa górnej granicy czasu pobytu sprawcy w zamkniętym zakładzie leczenia i nie uzależnia stosowania środków zabezpieczających od wysokości orzeczonej kary.

Najbardziej niepokojącym elementem nowelizacji według fundacji jest art. 244b par. 1, który za niewywiązanie się z obowiązku poddania przymusowej terapii przewiduje karę pozbawienia wolności do dwóch lat. Traktowanie jako przestępstwa odmowy poddania się leczeniu farmakologicznemu czy psychoterapii jest sprzeczne z godnością ludzką oraz prowadzi do naruszenia zasady ne bis in idem.