Analizując dochody kancelarii komorniczych, autor raportu dr Paweł Ostachowicz, wyliczył, że tylko 37 komorników najgorzej zarabiających w Polsce ma niższe płace niż sędziowie sądów powszechnych. W przypadku 19 komorników roczny dochód uzyskany w rewirze danego sądu był w 2012 r. od rocznej średniej krajowej pensji. Na zdecydowanej większości obszarów dochody komorników były jednak kilkakrotnie, a nawet kilkadziesiąt razy wyższe niż wynagrodzenia sędziów SN.
Z raportu IWS wynika też, że obniżka opłat egzekucyjnych, którą przewiduje projekt nowelizacji ustawy o komornikach i egzekucji, spowodowałaby, że prowadzenie kancelarii stałoby się nierentowne tylko w nielicznych przypadkach. Szacuje się, że na skutek zmian legislacyjnych średnia miesięczna strata komorników wynosiłaby 5 056 zł, a więc większość z nich utrzymałaby przeciętne miesięczne wynagrodzenie w przedziale od 338 zł do blisko 140 tys. zł. Dla 66 komorników obniżka opłat egzekucyjnych oznaczałaby straty. W 58 rewirach dochody komorników nadal przekraczałyby zarobki sędziów SN.
na skutek zmiany legislacyjnej (przychody komorników spadłyby o ok. 23 proc. (spadek przychodów z tytułu opłat egzekucyjnych wynosiłby 35 proc.). Nie musi to jednak wcale oznaczać, że jednocześnie spadłyby ich dochody. Autor raportu ocenia, że najprawdopodobniej komornicy, którym nie udałoby się poprawić ściągalności egzekwowanych świadczeń, będą starali się w takiej sytuacji obniżyć i swoje dochody i koszty uzyskania przychodów, np. poprzez rezygnacją z części wydatków na prowadzenie kancelarii.
Raport IWS prezentuje też, jak rozkładają się kwoty wyegzekwowane przez komorników według poszczególnych rodzajów egzekucji. Okazuje się, że największe sumy pochodzą z egzekucji "z innych niż wyszczególnione źródeł" (blisko 2,6 mln zł). Druga w kolejności jest kategoria egzekucje z wynagrodzenia za pracę (2,4 mln zł) oraz egzekucja z rachunku bankowego (1,12 mln zł).
Cały raport dostępny poniżej:
raport IWS-komornicy
EŚ