Konstytucja nie przewiduje egzekucji wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Wiele niewykonanych orzeczeń dotyczy spraw gospodarczych. Posłowie lekceważą wyroki TK stwierdzające niekonstytucyjność przepisów.
Tylko od 2005 roku aż 51 wyroków Trybunału Konstytucyjnego czeka na wykonanie. Są też jeszcze starsze orzeczenia, o których posłowie zapomnieli. Najstarszy niewykonany wyrok został wydany 3 czerwca 1998 r. w sprawie K 34/97 i dotyczył mienia byłego Funduszu Wczasów Pracowniczych (FWP). Trybunał przesądził w nim, że mienie byłego FWP stanowi mienie Skarbu Państwa. Wskazał, że mienie osób prawnych utworzonych w drodze ustawy, a następnie zniesionych w tej samej drodze pozostaje w dyspozycji Skarbu Państwa. Zwrócił też uwagę, że mienie byłego FWP pochodzi z wydzielonych części dawnego mienia ogólnonarodowego, państwowego.

Majątek dla związków

Wyrok w sprawie mienia FWP obowiązuje już dziewięć lat, a kwestie go dotyczące nie zostały do tej pory ostatecznie rozstrzygnięte w drodze ustawy. 23 marca 2007 r. Ministerstwo Skarbu opracowało projekt ustawy, w którym określiło m.in. sposób przeznaczenia mienia FWP oraz zasady postępowania w sprawach, które go dotyczą. Projektowi nie został nadany dalszy bieg i nic nie wskazuje na to, że szybko trafi pod obrady nowego Sejmu.
Autorzy regulacji przyjęli, że również wszelkie surogaty uzyskane z tego mienia przez Fundusz Wczasów Pracowniczych spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością są mieniem Skarbu Państwa, natomiast wszelkie zobowiązania i wierzytelności byłego FWP istniejące w dniu likwidacji, czyli 31 sierpnia 1997 r. przejmuje Skarb Państwa.
Przyjęto, że Skarb Państwa tylko przejściowo gospodarowałby tym mieniem i jego surogatami. I utworzyłby w tym celu zakład budżetowy. Taka sytuacja istniałaby aż do czasu przekazania mienia reprezentatywnym organizacjom związkowym wchodzącym aktualnie w skład Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych, co nastąpiłoby w ciągu 12 miesięcy od wejścia w życie projektowanej ustawy. Projekt przewiduje, że związki zawodowe w ten sposób nabyłyby tytuł prawny do składników mienia byłego FWP i surogatów z zachowaniem praw osób trzecich, bez względu na stosunek prawny, z którego one wynikają.

Lista dłużników

Informacja o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego za 2006 rok, przedstawiona przez prezesa Trybunału, zawiera listę wyroków, które do tej pory nie zostały zrealizowane. Wiele z nich dotyczy przepisów gospodarczych. Zdaniem prof. Marka Safjana, byłego prezesa Trybunału, niewykonywanie wyroków oznacza pomijanie stanowiska wyrażonego w uzasadnieniu orzeczeń co do wadliwości istniejących rozwiązań prawnych. Na przykład tak było w przypadku tzw. ustawy 203 (K 43/01). Niewykonanie wyroku doprowadziło do niekorzystnych dla Skarbu Państwa rozstrzygnięć sądowych, które przyjmowały odpowiedzialność odszkodowawczą władzy publicznej. Podobna sytuacja dotyczyła zaskarżonej do TK ustawy o ochronie praw lokatorów odnośnie do zasad kształtowania się czynszów w lokalach mieszkalnych i kryteriów ich sądowej weryfikacji.
Nie zostały podjęte prace ustawodawcze dotyczące wyroku z 4 września 2006 r. (U 7/05) stwierdzającego niezgodność z ustawą rozporządzenia w sprawie szczegółowych zasad prowadzenia gospodarki finansowej i działalności inwestycyjnej sądów powszechnych.
W dodatku posłowie nie reagują też na wyroki Trybunału stwierdzające tylko niekonstytucyjność przepisów w pewnym zakresie. Tak jest na przykład w sprawach dotyczących przesłanek nabycia w użytkowanie wieczyste gruntu Skarbu Państwa (SK 30/04) i zasad przekazywania gminom nieruchomości przez przedsiębiorstwa państwowe (P 31/05). Nie został też zrealizowany wyrok dotyczący kontroli legalności postanowienia sędziego komisarza o wypowiedzeniu umowy najmu nieruchomości upadłego (SK 4/05).

Odroczenie nie pomaga

Trybunał często korzysta z możliwości odroczenia terminu utraty mocy obowiązującej regulacji uznanej za niekonstytucyjną. Robi to wówczas, gdy natychmiastowa eliminacja jakiejś regulacji spowodowałaby szerszy stan niekonstytucyjności niż czasowe utrzymanie przepisu w mocy.
- Odroczenie daje posłom czas na przygotowanie i ustanowienie nowych przepisów, aby mogły wejść w życie najpóźniej z końcem terminu utraty mocy obowiązującej niekonstytucyjnej regulacji. W tym okresie powinien zmieścić się okres vacatio legis nowego unormowania - tłumaczy radca prawny, Helena Markowska z Kancelarii Radców Prawnych Biernaccy.
Wiele wyroków zrealizowano zbyt późno. Na przykład 21 grudnia 2005 r. (SK 10/05) Trybunał orzekł o niekonstytucyjności przepisów o spółdzielniach mieszkaniowych regulujących skutki ustanowienia odrębnej własności lokali w nieruchomościach spółdzielni mieszkaniowych obciążonych hipotekami przed 24 kwietnia 2001 r. Prace nad projektami ustaw mających na celu realizacje wyroku trwały tak długo, że Sejm nie zdążył uchwalić ustawy przed upływem terminu odroczenia, który TK określił na 31 grudnia 2006 r.



OPINIA
ANDRZEJ ZOLL
były prezes Trybunału Konstytucyjnego
Skoro nie są wykonywane orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, to oznacza, że parlament nie wykonuje swoich konstytucyjnych obowiązków. Prezydent powinien więc interweniować, na przykład wnosząc projekt odpowiedniej ustawy, która doprowadziłaby do zgodności porządku prawnego z konstytucją.
Radziłbym się też zastanowić nad możliwością upoważnienia w konstytucji prezydenta do wydawania rozporządzeń z mocą ustawy, wówczas gdy na przykład przez rok parlament zwleka z wykonaniem orzeczenia Trybunału. W ten sposób prezydent zastąpiłby działanie parlamentu. Niewykonywanie orzeczeń Trybunału nie jest tylko problemem polskim. Na przykład Węgrzy wprowadzili możliwość uznawania przez Trybunał za niezgodny z konstytucją brak jakiegoś przepisu. W ten sposób chcieli zmusić parlament do działania, ale tego celu nie osiągnęli.