Lidia Szczęsna- Jędrych, radca prawny, partner w LSJ Kancelaria Prawna Szczesna-Jędrych Olejnik-Roszkowska Spółka Jawna

Najnowsze zmiany w Kodeksie spółek handlowych, które obowiązują od 8 stycznia 2009 roku ułatwią prowadzenie działalności gospodarczej i dadzą przedsiębiorcom więcej swobody.

W dniu 8 stycznia 2009 r. weszły w życie zmienione przepisy Kodeksu spółek handlowych. Nowe regulacje obniżają progi kapitałowe spółek z o.o. i spółek akcyjnych oraz znoszą obligatoryjność przekształcania spółek cywilnych w jawne. Precyzują także kwestie związane z wypłatami dywidendy w tychże spółkach, a także łagodzą wymogi co do formy umowy spółki partnerskiej. Zmienione przepisy ograniczają także odpowiedzialność wspólników w razie wniesienia przedsiębiorstwa do spółki jawnej przez jednoosobowego przedsiębiorcę. Ponadto, znowelizowany kodeks zakłada szereg innych udogodnień, związanych m.in. z wymogami formalnymi w spółce akcyjnej i spółce z o.o.

W myśl zmienionej ustawy minimalny kapitał zakładowy spółek z o.o. wynosi obecnie 5 000 zł, natomiast w spółkach akcyjnych 100 000 zł. Przed zmianą dla spółek z o.o. stanowił 50 000 zł, a dla spółek akcyjnych 500 000 zł. Zmiana dotyczy zarówno zakładanych spółek, jak i już istniejących, które mogą obniżyć swój dotychczasowy kapitał. „W drugim przypadku warto przeanalizować sytuację firmy i zastanowić się nad korzyściami płynącymi z potencjalnej zmiany” komentuje Mec. Lidia Szczesna-Jędrych z Kancelarii LSJ. „Procedura obniżenia jest długotrwała i kosztowna, a im wyższy kapitał zakładowy, tym spółka postrzegana jest jako bardziej wiarygodna i lepiej prosperująca. Jeśli natomiast przedsiębiorstwo ponosi straty i szuka w związku z tym środków na kapitał rezerwowy czy zapasowy, aby na przykład zwiększyć dywidendy, nowa możliwość obniżenia kapitału może okazać się zaletą” – dodaje Mec. Szczesna-Jędrych.

Zgodnie ze znowelizowaną ustawą fakultatywne staje się przekształcanie spółek cywilnych w jawne. Poprzedni stan prawny wymagał tego, gdy przychody netto spółki cywilnej w każdym z dwóch ostatnich lat obrotowych osiągnęły wartość obligującą je – wg przepisów rachunkowości – do prowadzenia ksiąg rachunkowych. Obecnie zależy to od decyzji wspólników spółki cywilnej.

Kolejne ułatwienia dla przedsiębiorców wynikają ze zmiany dotyczącej wymogów co do formy umowy spółki partnerskiej. Zniesiony obowiązek spisywania umów spółek partnerskich
w formie aktu notarialnego został zastąpiony wymogiem formy pisemnej pod rygorem nieważności. Jedną z istotnych zmian w mojej ocenie, jest sprecyzowanie przez nowelę dnia wypłaty dywidendy. Dywidendę wypłaca się bowiem zgodnie z nowelą w dniu, który wskazuje uchwała wspólników. Gdy uchwała wspólników na ten temat milczy, wówczas dzień wypłaty ustala zarząd i odpowiednio rada nadzorcza, jeśli mowa o spółce akcyjnej. Nowelizacja w tym zakresie wyeliminuje daleko idące konsekwencje podatkowe w przypadku opóźnień w wypłacie dywidendy. Dotychczas organy podatkowe niewypłaconą dywidendę uznawały jako nieodpłatne świadczenie wspólników na rzecz spółki. To powodowało w konsekwencji konieczność opodatkowania podatkiem dochodowym niewypłaconej dywidendy jako nieodpłatnego świadczenia. Nowelizacja moim zdaniem powinna wyeliminować ten problem.