Europejski Komitet ds. zapobiegania torturom oraz nieludzkiemu oraz poniżającemu traktowaniu lub karaniu opublikował raport, który jest efektem wizytacji placówek zamkniętych na terenie Polski jesienią 2009 roku.

Raport ten zwraca uwagę na uchybienia i nadużycia sił porządkowych w stosunku do osób osadzonych w zakładach zamkniętych.

Europejski Komitet ds. zapobiegania torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu ( CPT) jest organem Rady Europy, który organizuje wizyty w miejscach, gdzie przebywają osoby pozbawione wolności w celu późniejszego opublikowania raportu dotyczącego sposobu ich traktowania.

Został ustanowiony przez Europejską Konwencję Praw Człowieka, uchwaloną w 1989r. Delegacje CPT mają nieograniczony dostęp do tych placówek, mogą poruszać się w nich bez żadnych ograniczeń, swobodnie komunikują się z osadzonymi.

Delegacje takie składają się z kilku członków Komitetu oraz personelu Sekretariatu Komitetu, a także z ekspertów i tłumaczy. Wizytacje są przeprowadzane raz na 4 lata w danym kraju, choć niekiedy mogą być dokonywane „ad hoc”.

Podczas wizytacji w Polsce, dokonano kontroli wielu placówek podległych Policji, Straży Granicznej i Centralnemu Zarządowi Służby Więziennej. Wśród skontrolowanych obiektów znalazły się Zakład Karny w Raciborzu, Zakład Karny w Rawiczu oraz Szpital Więzienny w Poznaniu. Opublikowany raport jest już czwartym tego rodzaju dokumentem CPT dotyczącym traktowania osób osadzonych w Polsce. Poprzednie raporty pochodziły z lat 1998, 2002 oraz 2006.

Państwa wizytowane mogą zwrócić się do Komitetu o publikację raportu wraz z własną odpowiedzią. Jak wykazuje praktyka, niemal wszystkie wizytowane kraje korzystają z tego uprawnienia. Skorzystała z niego także Polska. Minister Sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski wystąpił o to do Przewodniczącego CPT . Nastąpiło to nie od razu, a wpływ na tą decyzję miały apele Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Zobacz: Podkultura więzienna czyli jak wygląda drugie życie więźnia

Jakie wnioski zawiera raport CPT?

Z raportu wynika, że sytuacja w polskich zakładach karnych jest nie najlepsza. CPT ma zastrzeżenia do warunków sanitarnych w polskich więzieniach. Ponadto, zwróciła uwagę na ich przepełnienie, pilną potrzebę ich remontów i niską jakość żywienia.

Dla przestępców seksualnych brakuje zajęć terapeutycznych. CPT martwi fakt, że cudzoziemcy przebywający w polskich placówkach zamkniętych nie są do końca świadomi swoich praw i nie znają swojej aktualnej sytuacji prawnej. CPT wytyka Polsce fakt, że stosowane areszty tymczasowe trwają nawet aż 2 lata.

Raport CPT dotknął wrażliwego tematu traktowania osób aresztowanych . Wykazał, że funkcjonariusze Policji dwukrotnie dopuściła się aktów terroru wobec tych osób.

Raport CPT krytycznie wypowiada się także na temat poziomu opieki medycznej w polskich zakładach karnych. Po pierwsze z powodu utrudnionego często dostępu do niej, a po drugie ze względu na problem poufności informacji medycznej dotyczącej więźniów.

Zobacz: MS: Więźniowie będą usuwać skutki nawałnic

Jaka była odpowiedź Polski?

Korzystając ze swoich uprawnień, Polska wysłała do CPT swoją odpowiedź na raport. Napisano w nim, że władze więzienne nie mają możliwości zapewnienia więźniom więcej niż 3 metry kwadratowe na osobę ( minimum europejskim są 4 metry kwadratowe na osadzonego) .

Ustosunkowując się do zarzutów o brak terapii dla alkoholików, resort sprawiedliwości przekonuje, że w polskich zakładach prowadzone są specjalne zajęcia dla uzależnionych osadzonych. Co się tyczy słabego stanu technicznego obiektów więziennych tłumaczono się m.in. faktem pozostawania tych budynków w rejestrze zabytków, co uniemożliwia ich adaptację do warunków europejskich. Słaba jakość żywienia, zdaniem twórców odpowiedzi na raport CPT jest nieprawdziwa, ponieważ jedzenie więzienne odpowiada normom jakościowym, ponadto menu osadzonego stanowi odpowiednią dzienną wartość odżywczą dla dorosłego człowieka.

Strona polska ustosunkowała się także do zarzutu o torturowanie aresztowanych. Ich zdaniem, czyn taki jest penalizowany przez polski kodeks karny, co odstrasza funkcjonariuszy od ich popełnienia.

Karol Muż

Zobacz także:

Problemy polskiego więziennictwa

MS:Trzy etapy reformy polskiego więziennictwa