Już do września 2008 r. radcowie prawni będą mieli kodeks dobrych praktyk, którego priorytetowym celem będzie podnoszenie standardów usług świadczonych przez radców prawnych. Stosowanie jego zasad będzie dobrowolne, jednakże odrzucenie ich to sygnał dla klienta, który może zniechęcić się do dalszej współpracy z daną kancelarią.

Krajowa Rada Radców Prawnych i jej specjalny zespół ds. standardów dobrych praktyk opracowuje kodeks dobrych praktyk, którego myślą przewodnią jest podwyższenie usług świadczonych przez radców prawnych. Zgodnie z planami jego stosowanie ma być możliwe od października. Najnowsza regulacja rozwija dotychczasowe zasady etyki radców prawnych i jest zbiorem: praktyk, wzorców umów, sposobów zachowań, które mogą być stosowane w stosunkach z klientem. Polski samorząd jako drugi w Europie, po Law Society of Wales and England , buduje wspomniane normy.

Kodeks będzie czynił zadość wymaganiom dyrektywy unijnej, nakładającej na państwa członkowskie obowiązki dbania o wysoką jakość usług i podnoszenia ich standardów.

„ Ważnym argumentem aby takie zasady wprowadzić, jest konkurencyjny rynek , nad którym teraz pracujemy. Pojawią się na nim wkrótce doradcy prawni i posiadanie wysokich standardów będzie jednym ze sposobów konkurowania na rynku”- podkreśla Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Izby Radców Prawnych.

Skutki przyjęcia kodeksu

Zgodnie z założeniami regulacji, przyjęcie przez kancelarię kodeksu dobrych praktyk, będzie skutkowało informowaniem przez nią klientów i całe swoje otoczenie rynkowe o dobrowolnym przyjęciu w obrocie gospodarczym pewnych zasad, które są bardziej rygorystyczne i zarazem uciążliwe dla niej. Klient mający wolny wybór, natomiast będzie brał pod uwagę gwarancję jakości rzetelnych i profesjonalnych usług.

Nieprzyjęcie podwyższonych standardów, które są dobrowolne nie będzie pociągało za sobą żadnych konsekwencji prawnych, ale będzie wyraźna informacja dla potencjalnego inwestora , który w relacjach z kancelarią zawsze obawia się pewnego ryzyka. Zaakceptowanie i wdrożenie kodeksu jednakże zminimalizuje je i zniweluje ewentualny konflikt między kancelaria a klientem.

„Kontrolerem kancelarii pod względem przestrzegania zasad zawartych w kodeksie będzie rynek. Dokona on oceny czy dana kancelaria dotrzymała obietnicy i ukarze za nieprzestrzeganie zasad. Klient bowiem do kancelarii szczycącej się kodeksem dobrych zasad, a niestosującej jej w praktyce już nie powróci”- zaznacza prezes Bobrowicz.

Katarzyna Rychter
Katarzyna Żółkowska