Spółka Media Markt z Olsztyna zapłaci prawie 750 tys. zł za utrudnianie konsumentom możliwości reklamowania wadliwych towarów – uznała Prezes UOKiK i nakazała zmianę kwestionowanej praktyki. W toku są postępowania przeciwko innym sklepom.
Media Markt znana jest ze sprzedaży detalicznej sprzętu elektrycznego gospodarstwa domowego, artykułów radiowo-telewizyjnych, mebli biurowych, sprzętu telekomunikacyjnego oraz fotograficznego.
Odrzucane reklamacje
Urząd Ochrony konkurencji i Konsumenta wszczął postępowanie na podstawie skarg klientów. Wynikała z nich, że firma odmawia przyjmowania reklamacji klientów zgłaszanych po upływie sześciu miesięcy od zakupienia towaru, jeżeli konsument nie udowodni, że wada już istniała w chwili zakupu.
Prawa konsumenta w UE
Jednym z podstawowych praw konsumentów w Unii Europejskiej jest prawo do reklamacji towaru niezgodnego z umową.
Taki towar można reklamować w ciągu dwóch lat od momentu zakupu, za co odpowiada sprzedawca. Ponadto jeżeli wada jeżeli wada został ujawniona przed upływem 6 miesięcy, można uznać, iż istniała w chwili zakupu.
W toku postępowania zostało wykazane, iż sieć handlowa bez merytorycznych argumentów odmawiała uwzględnienia reklamacji, uzasadniając tym, że niezgodność towaru z umową istniała w chwili jego wydania, a konsument nie przedstawił żadnych dowodów potwierdzających to twierdzenie.
Niedozwolona praktyka
Zdaniem UOKiK takie twierdzenie jest niedozwolone, tym bardziej iż Media Markt nie donosiła się do wskazanych przez konsumentów wad. Dodatkowym zarzutem był fakt, iż klienci spółki nie byli informowani o swoich uprawnieniach.
Zgodnie z obowiązującymi regulacjami konsument ma prawo złożyć reklamacje w całym okresie odpowiedzialności sprzedawcy za niezgodność towaru z umową
A sprzedawca ma obowiązek ją rzetelnie rozpatrzyć. Nieuwzględnienie reklamacji powinno być uzasadnione.
Według UOKiK spółka naruszyła dobre obyczaje w zakresie przyjmowania i rozpatrywania reklamacji, ponadto złamała prawo do rzetelnej, jednoznacznej informacji o przysługujących konsumentom uprawnieniach.
Prezes UOKiK nakazała zmianę kwestionowanej praktyki, ponadto na przedsiębiorcę została nałożona sankcja w wysokości prawie 750 tys. zł. Decyzja nie jest ostateczna. Spółka może odwołać się od niej do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
UOKiK/AS
Zobacz także: