Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną Telekomunikacji Polskiej. Skarga dotyczyła decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 2006 roku, nakładającej na spółkę 11 mln zł kary za nadużywanie pozycji dominujące.

Telekomunikacja Polska wpłaciła 11 mln zł kary, nałożonej przez Prezesa UOKiK, w listopadzie 2009 roku. Kary wpłacane przez przedsiębiorców trafiają do budżetu państwa. Wczoraj Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną Telekomunikacji Polskiej. W uzasadnieniu Sąd stwierdził, że Prezes Urzędu właściwie ustalił rynek, którego dotyczyło postępowanie.

Ponadto uznał, że zatwierdzenie planów taryfowych i regulaminów TP przez Prezesa UKE, zawierających kwestionowane przez UOKiK praktyki, nie stanowiło przeszkody do prowadzenia postępowania antymonopolowego. W styczniu 2009 roku w całości apelację spółki oddalił Sąd Apelacyjny. W 2006 roku Prezes UOKiK uznał, że praktyka Telekomunikacji Polskiej, polegająca na uzależnieniu zawarcia umowy o świadczenie usługi szerokopasmowego dostępu do internetu (Neostrada TP) od korzystania z usługi telefonicznej świadczonej przez tego samego przedsiębiorcę w oparciu o analogową linię telefoniczną stanowi ograniczenie konkurencji i nakazał jej zaniechanie.

Za praktykę antykonkurencją uznał także utrudnianie konsumentom korzystania z usług telekomunikacyjnych, świadczonych przez innych operatorów, poprzez oferowanie wyłącznie planów telefonicznych, w których cenę wkalkulowana jest opłata za połączenia telefoniczne oraz stwierdził zaniechanie jej stosowania z dniem 1 marca 2006 roku. Prezes UOKiK nałożył na spółkę karę w wysokości 11 mln zł.

UOKiK/AS