Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy wydał wyrok końcowy w sporze wytoczonym Polsce przez niemiecką spółke Nordzucker AG.

Międzynarodowy trybunał arbitrażowy, powołany na podstawie polsko-niemieckiego traktatu o wzajemnym popieraniu i ochronie inwestycji, wydał 23.11.2009 r. wyrok końcowy w sporze wytoczonym Polsce przez niemiecką spółke Nordzucker AG, zadającą odszkodowania za odstapienie od sprzedania jej kilku polskich cukrowni w toku prywatyzacji polskiego sektora cukrowego w latach 2000-2001. Koncern Nordzucker nabył cukrownie dające mu około 8% udziału w polskim rynku cukru, twierdził jednak, ze miał roszczenie o nabycie dalszych cukrowni, stanowiacych tzw. Grupę Gdanską i Grupę Szczecinską, które dałyby mu łącznie 20% polskiego rynku cukru.


Pierwotne zadanie odszkodowania Nordzucker AG określiła na 185 milionów EUR, ostatecznie zaś dochodziła 154 milionów EUR oraz blisko 3 milionów EUR tytułem zwrotu kosztów arbitrażu.
Pełnomocnikami procesowymi inwestora byli prawnicy kancelarii White & Case w Paryzu i w Warszawie. Pełnomocnikami strony polskiej byli Prof. Grzegorz Domanski, mec. Julita Zimoch-Tuchołka i mec. Krzysztof Zakrzewski, wspierani przez zespół prawników kancelarii Domanski Zakrzewski Palinka.
W wyroku częściowym trybunał oddalił wiekszość zarzutów zgłoszonych przez Nordzucker, m.in. uznał, ze Nordzucker nie miał uzasadnionego roszczenia o nabycie cukrowni z Grupy Gdanskiej i Grupy Szczecinskej.
Trybunał uznał również, ze polskie władze prowadziły negocjacje w dobrej wierze oraz, ze wbrew twierdzeniom inwestora, podejmując decyzje odmowną, nie kierowały sie ani przesłankami politycznymi, ani narodowosciowymi. Trybunał uznał jednak, ze Polska naruszyła swoje obowiazki traktatowe poprzez przedłuzenie procesu sprzedazy o co najmniej pół roku i nietransparentny sposób komunikowania sie w tym
okresie z inwestorem. Takie stanowisko Trybunału zostało przez strone polska zaskarzone do sądu państwowego w Belgii (miejscem arbitrażu była Bruksela). Postepowanie w tej sprawie toczy sie nadal.
Tymczasem w wyroku koncowym Trybunał nie tylko oddalił wszelkie roszczenia odszkodowawcze Nordzucker AG, lecz takze nakazał inwestorowi zwrócić stronie polskiej część poniesionych przez nia kosztów arbitrazu. Trybunał jednomyslnie podzielił bowiem stanowisko strony polskiej o braku zwiazku przyczynowego pomiedzy naruszeniem przez Polske traktatu, a szkoda, której naprawienia domagał sie
Nordzucker.
Wyrok końcowy arbitrów jest prawomocny i ostateczny. Nordzucker AG moze jedynie złożyć skargę o uchylenie tego wyroku do belgijskiego sadu. Strona polska z kolei rozważa czy cofnąć swoja skargę na wyroki częściowe, czy też postępowanie kontynuować. Sytuacja powinna się ostatecznie wyjaśnić w ciagu 3 miesiecy.








Maciej Wewiór
Rzecznik MSP

Zobacz także:

Wyrok ETS w sprawie polskiego aplikanta